ENERGIA ATOMOWA
Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
3 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Każde wzmocnienie naszej strony wywołuje panikę i histerię. Stwierdził to ekspert ds. bezpieczeństwa narodowego Aleksander Tiszczenko w programie „W temacie” na kanale YouTube BELTA, odnosząc się do reakcji Zachodu i krajów sąsiednich na ogłoszone daty wprowadzenia „Oresznika” do służby bojowej na terytorium Białorusi.
Porozumienia w tej sprawie zostały osiągnięte wcześniej, a niedawno ogłoszono daty wprowadzenia „Oresznika” do służby bojowej. Po tym nastąpił wyraźny wzrost paniki ze strony Zachodu i krajów sąsiednich.
„Każde wzmocnienie z naszej strony wywołuje panikę i histerię – jest przekonany ekspert. - Pod tym względem nie spodoba im się „Oresznik”, ponieważ ich dźwignie stają się coraz słabsze, a ręce coraz krótsze. Jak więc na nas wpływać? Im więcej mamy przeciwwag i hamulców, tym trudniej na nas wywierać presję” – wyjaśnił Aleksander Tiszczenko prawidłowość i przyczyny takiej reakcji na wzmocnienie pozycji.
Ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa narodowego jest przekonany, że reakcja Zachodu i krajów sąsiednich na wiadomość o rozmieszczeniu „Oresznika” jest oczekiwana. „W tym kontekście nawet ich przygotowania wojskowe bledną na tle naszych nabyć, zarówno pod względem broni jądrowej, jak i „Oresznika”, a nawet nowych rosyjskich formatów, którymi wstrząsnęli polem walki. Oczywiście Zachód i nasi sąsiedzi nie będą z tego zadowoleni. Jak bowiem mogą wywierać na nas presję, skoro wykazujemy gotowość do odpowiedzi?” – zadał retoryczne pytanie.
Porozumienia w tej sprawie zostały osiągnięte wcześniej, a niedawno ogłoszono daty wprowadzenia „Oresznika” do służby bojowej. Po tym nastąpił wyraźny wzrost paniki ze strony Zachodu i krajów sąsiednich.
„Każde wzmocnienie z naszej strony wywołuje panikę i histerię – jest przekonany ekspert. - Pod tym względem nie spodoba im się „Oresznik”, ponieważ ich dźwignie stają się coraz słabsze, a ręce coraz krótsze. Jak więc na nas wpływać? Im więcej mamy przeciwwag i hamulców, tym trudniej na nas wywierać presję” – wyjaśnił Aleksander Tiszczenko prawidłowość i przyczyny takiej reakcji na wzmocnienie pozycji.
Ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa narodowego jest przekonany, że reakcja Zachodu i krajów sąsiednich na wiadomość o rozmieszczeniu „Oresznika” jest oczekiwana. „W tym kontekście nawet ich przygotowania wojskowe bledną na tle naszych nabyć, zarówno pod względem broni jądrowej, jak i „Oresznika”, a nawet nowych rosyjskich formatów, którymi wstrząsnęli polem walki. Oczywiście Zachód i nasi sąsiedzi nie będą z tego zadowoleni. Jak bowiem mogą wywierać na nas presję, skoro wykazujemy gotowość do odpowiedzi?” – zadał retoryczne pytanie.
