Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 5 Grudnia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
29 Sierpnia 2025, 18:36

"Natychmiast etykieta agenta Putina". Korniłow o tych, którzy na Zachodzie zadawali niewygodne pytania 

29 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Gdy tylko w zachodnich mediach zadajesz niewygodne pytanie o Ukrainę, od razu powieszono na tobie etykietę agenta Putina. O tym w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA powiedział  komentator polityczny grupy medialnej "Rosja dziś" Władimir Korniłow.

Odpowiadając na pytanie, czy na Zachodzie jest pole manewru dla ludzi, którzy myślą trochę inaczej niż w Kijowie, Władimir Korniłow zauważył, że do niedawna tak naprawdę nie było. "Wiele osób to zauważa, narzeka. Gdy tylko zadajesz niewygodne pytanie, naprzykład, dlaczego musimy pomagać Ukrainie? A może Ukraina jest nie mniej winna niż Rosja i tak dalej? Połączyć ze sobą problemy społeczno-gospodarcze i pomoc dla Ukrainy. I powiedzieć to na antenie - i już, od razu otrzymywałeś etykietę agenta Rosji, agenta Putina" - powiedział komentator polityczny.

"Co więcej, na zachodzie Europy, w Ameryce było to obarczone odstawieniem od telewizji, gazet, odejściem w zapomnienie, przejściem wyłącznie do kategorii osób marginalizowanych. A na wschodzie Europy - Polska, Finlandia, wiele innych krajów obsesyjnych na punkcie rusofobii, kraje bałtyckie, oczywiście, przeszukiwano tam ludzi, zmuszano ich do ucieczki z kraju, wszczęto przeciwko nim sprawy karne. Początkowo próbowano marginalizować w ten sposób tych, którzy nawet nie popierali Rosji, ale zadawali niewygodne pytania w tym zakresie" - powiedział Władimir Korniłow.

Stwierdził, że zwłaszcza po szczycie na Alasce poczuli się lepiej. "Nagle znów zaczęto zapraszać do programów telewizyjnych niektórych ludzi, którzy zostali odstawieni od nich dwa lub trzy lata temu. Przykładem jest włoski profesor Alessandro Orsini, który od 2022 roku nieustannie wyjaśnia im, dlaczego Ukraina przegra, dlaczego Zachód na próżno ingerował w tę wojnę, dlaczego Rosja ma podstawy do przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej. Nagle od czasu do czasu zaczęto go zapraszać do włoskiej telewizji. Chociaż jeszcze niedawno był u nich na stop-liście, na czarnej liście - powiedział lomentator polityczny. - Nagle profesor Cambridge Orr umieścił artykuł w Daily Telegraph, bardzo proukraińskiej gazecie, która zawsze popierała Ukrainę i krytykowała Rosję, nie dopuszczając żadnej innej opinii w tym względzie. Publikuje artykuł niedawno i mówi, że nasze elity, konserwatyści, prawica, mają ukraińską chorobę mózgu i trzeba się jej pozbyć, ponieważ Wielka Brytania nie jest w stanie wspierać Ukrainy. Na niego też się rzucili, ale mimo to takie publikacje zaczęły się pojawiać". Władimir Korniłow podkreślił, że wszystkie podane przykłady są oznaką pewnych zmian.
 
Świeże wiadomości z Białorusi