30 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Szczytem planu lotniczego będzie stworzenie samolotu cywilnego do 2029-2030 roku. Oświadczył o tym szef Administracji Prezydenta Białorusi Dmitrij Krutoj w wywiadzie dla kanału telewizyjnego "Białoruś 1" po podróży do obwodu rostowskiego i Kraju Stawropolskiego, donosi BELTA.
Dmitrij Krutoj zauważył, że budowa samolotów jest obecnie jednym z najbardziej obiecujących obszarów współpracy białorusko-rosyjskiej. "Opanowujemy to praktycznie od zera, nie mając bazy, na której moglibyśmy się oprzeć. Jeśli mówimy o liczbach, to wyglądają one imponująco: wzrost wyniósł od 30% do trzech razy. Mamy dobry kontakt ze wszystkimi kluczowymi zakładami lotniczymi w Rosji, w tym z 558. zakładem w Baranowiczach, Mińskimi Zakładami Lotnictwa Cywilnego i Zakładami Naprawy Samolotów w Orszy. Prezydent miał całkowitą rację, wskazując, że nie osiągnęliśmy jeszcze pełnego programu załadunku naszych zakładów produkcyjnych. Budujemy kilka budynków produkcyjnych, od malowania po produkcję skomplikowanych długich części do samolotów, których import zastępują rosyjscy producenci. Ale wszystko to są jednorazowe zamówienia, niestety nie ma jeszcze systematycznej pracy" - powiedział Dmitrij Krutoj.
Zadaniem producentów jest odejście od napraw na rzecz pełnoprawnej współpracy. "Jeśli budujemy trzy lub cztery budynki produkcyjne w Baranowiczach i nie wiemy, czym je załadujemy, to takie inwestycje nie są nikomu potrzebne. Naszym zadaniem jest nowa szkoła, nowe kompetencje, które musimy zbudować w naszej republice. A szczytem planu lotniczego będzie stworzenie pełnoprawnego samolotu cywilnego do 2029-2030 roku. Wiele pracy zostało już wykonane i jest ona kontynuowana" - podkreślił szef Administracji Prezydenta.

ENERGIA ATOMOWA
