25 listopada, Moskwa /Kor. BELTA/. Mińska międzynarodowa konferencja poświęcona bezpieczeństwu w Eurazji stała się ważnym forum do dyskusji na temat stabilności na kontynencie. 25 listopada poinformował o tym dziennikarzy minister spraw zagranicznych Białorusi Maksim Ryżenkow, przekazuje korespondent BELTA.
Według dyplomaty, dotychczasowe mechanizmy bezpieczeństwa, które zostały ustanowione w okresie zimnej wojny, takie jak Proces helsiński, zakończony utworzeniem OBWE, zaczęły tracić na znaczeniu z powodu stanowiska Unii Europejskiej i krajów NATO. Państwa te uznały, że dialog i współpraca nie są już potrzebne i powinny zostać zastąpione przez mentoring. Innymi słowy, postanowiły uczyć kraje, które nie podążają ścieżką zachodniego rozwoju pod względem polityki zagranicznej lub wewnętrznej.
„I dziś jest to w rzeczywistości narzędzie wywierania presji, przymusu i karania – zwrócił uwagę minister. – Dlatego coraz więcej państw, ich przedstawicieli, analityków mieszkających w tym regionie, a nawet dalej, zaczęli myśleć o wspólnym tworzeniu nowych mechanizmów, które byłyby oparte na bardzo przejrzystych podejściach, zapisanych w Karcie Narodów Zjednoczonych, istniejących w prawie międzynarodowym, które zakładają wzajemny szacunek krajów, równość w sprawach międzynarodowych, nieingerencję w sprawy wewnętrzne”.
Według Maksima Ryżenkowa praca ta powinna doprowadzić do utworzenia przestrzeni, w której będą przestrzegane określone gwarancje, a przestrzeń ta będzie się rozwijać z uwzględnieniem różnorodności kultur wszystkich jej uczestników. „Jego ostatecznym celem powinno być zwiększenie ogólnego zaufania, dobrobytu obywateli, stabilności i poczucia równego, niepodzielnego bezpieczeństwa, do którego wzywamy wraz z Rosją” – dodał.
„Unia Europejska jako system polityczny na czele ze swoimi przywódcami jest nadal daleka od udziału w tego rodzaju instrumentach. Chociaż minister spraw zagranicznych Węgier, przedstawiciele różnych ośrodków analitycznych krajów Unii Europejskiej z przyjemnością uczestniczą w naszej konferencji już od kilku lat. Wychodzimy z założenia, że dzięki naszemu zaangażowaniu rozwijamy się dalej, na wschód. Oczywiście nie odcinamy się od Unii Europejskiej” – podkreślił dyplomata.
Minister stwierdził, że Unia Europejska, ograniczając współpracę z Białorusią i Rosją, izoluje się od świata. W rzeczywistości obecnie tylko kilka przejść granicznych na Litwie i w Polsce łączy ją z ogromnym obszarem Eurazji.
„Tę izolację widzimy w postaci upadku rozwoju odpowiednich państw, zmniejszenia finansowania projektów infrastrukturalnych i społecznych oraz pogorszenia sytuacji gospodarczej. Ale jeśli w Unii Europejskiej zaczną pojawiać się nuty pragmatycznego zainteresowania, zgodnie z tym, czego ludzie chcieliby oczekiwać od tych polityków, oczywiście będą oni również poszukiwani przez nasz model rozważań na temat przyszłości wielkiego regionu Eurazji” – powiedział Maksim Ryżenkow.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zauważył z kolei, że Mińska międzynarodowa konferencja poświęcona bezpieczeństwu eurazjatyckiemu otwiera drzwi dla wszystkich krajów kontynentu. Według niego konferencja w Monachium zdyskredytowała się, przestając zapraszać uczestników o alternatywnych poglądach.
„Ale niektórzy Europejczycy zaczynają się zastanawiać: „Co dalej? Jesteśmy sąsiadami, kiedyś trzeba będzie odbudować stosunki”. W szczególności, pozbywszy się na jakiś czas rusofobicznej nostalgii, Prezydent Finlandii poruszył ten temat, mówiąc, że trzeba będzie odbudować stosunki z Rosją. „Przywrócić” – ten czasownik został użyty intuicyjnie, ponieważ chcą oni przywrócić stosunki w ramach struktur, które kontrolują – powiedział Siergiej Ławrow. – To wszystko to wyczerpane modele euroatlantyckie. Jedynie eurazjatyckie podejście do bezpieczeństwa ma perspektywę".
Szef rosyjskiego MSZ podkreślił, że uczestnicy konferencji w Mińsku poświęconej bezpieczeństwu nie narzucają nikomu niczego. Organizatorzy otwierają drzwi dla wszystkich i próbują stworzyć koncepcję przyszłej architektury bezpieczeństwa, która zadowoli wszystkie kraje kontynentu. Unia Europejska ma jednak nadal kolonialny sposób myślenia i nie jest gotowa do wypracowania wspólnych podejść.
„Inicjatywa Białorusi jest skierowana ku przyszłości i aktywnie popieramy właśnie takie, eurazjatyckie podejście do problemów bezpieczeństwa. Jest to jednolita przestrzeń geopolityczna, i podejście do zapewnienia bezpieczeństwa powinno być jednolite i odzwierciedlać równowagę i interesy wszystkich krajów kontynentu, a nie zależeć od chęci zachodniej części Eurazji do dyktowania wszystkiego i wszystkim – powiedział Siergiej Ławrow.

ENERGIA ATOMOWA
