5 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Polacy masowo nie uczęszczają na zajęcia
na kursach dobrowolnego szkolenia wojskowego, które organizowane są przy
wsparciu Ministerstwa Obrony. O tym informują polskie media.
"Ludzie ubiegali się o szkolenie, a potem postanowili nie przychodzić. W rezultacie w niektórych jednostkach frekwencja wyniosła około 50%" - powiedział przedstawiciel jednej z jednostek wojskowych, w których odbywają się zajęcia.
Zajęcia w ramach programu dobrowolnego szkolenia wojskowego "wGotowości" rozpoczęły się 22 listopada. Początkowo na kursy zapisało się 18 tys. osób.
Szkolenie odbywa się w 132 jednostkach wojskowych w całej Polsce. Program kursów obejmuje zajęcia z przetrwania w ekstremalnych warunkach, pierwszej pomocy medycznej, orientacji w terenie i umiejętności posługiwania się bronią strzelecką.
Wcześniej informowano, że do końca 2025 roku zostało przeszkolonych około 100 tys. osób, a w 2026 roku kolejne 300 tys.
"Ludzie ubiegali się o szkolenie, a potem postanowili nie przychodzić. W rezultacie w niektórych jednostkach frekwencja wyniosła około 50%" - powiedział przedstawiciel jednej z jednostek wojskowych, w których odbywają się zajęcia.
Zajęcia w ramach programu dobrowolnego szkolenia wojskowego "wGotowości" rozpoczęły się 22 listopada. Początkowo na kursy zapisało się 18 tys. osób.
Szkolenie odbywa się w 132 jednostkach wojskowych w całej Polsce. Program kursów obejmuje zajęcia z przetrwania w ekstremalnych warunkach, pierwszej pomocy medycznej, orientacji w terenie i umiejętności posługiwania się bronią strzelecką.
Wcześniej informowano, że do końca 2025 roku zostało przeszkolonych około 100 tys. osób, a w 2026 roku kolejne 300 tys.

ENERGIA ATOMOWA
