Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 20 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
26 Maja 2024, 12:28

„NSA nienawidzą wszyscy”. Ewstafjew o sprzecznościach w amerykańskiej elicie politycznej

Zrzut ekranu wideo
Zrzut ekranu wideo
26 maja, Mińsk /Kor. BELTA/. W elicie politycznej Stanów Zjednoczonych Ameryki istnieją trzy główne linie sprzeczności. Taki punkt widzenia w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA wyraził rosyjski politolog, kandydat nauk politycznych Dmitrij Ewstafjew.

„W amerykańskiej elicie politycznej istnieją trzy główne - lub trzy i pół - linie sprzeczności. Pierwsza to oczywiście Departament Stanu i CIA. To dwie siły, które nienawidzą się nawzajem aż do śmierci. I pierwszy wyciek Hersha (po eksplozjach rurociągów Nord Stream. - Not. BELTA) jest wynikiem konfrontacji Departamentu Stanu i CIA. Oba ujawniły informacje Hershowi, aby odciągnąć od siebie podejrzenia o popełnienie tego ataku terrorystycznego. Sens wycieku Hersha polega na tym, że decyzję tę podjęły Rada Bezpieczeństwa Narodowego oraz Agencja Bezpieczeństwa Krajowego (NSA)” - powiedział Dmitrij Ewstafjew.

Jak zauważył politolog, Agencja Bezpieczeństwa Krajowego jest najbogatszym resortem siłowym w Stanach Zjednoczonych: „Wszyscy ją nienawidzą. I to jest druga linia sprzeczności”.

Trzecią linią sprzeczności, według Dmitrija Ewstafjewa, jest linia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Departamentu Stanu. Jest najmniej wyraźna, i jednocześnie najbardziej bolesna. „I to linia sprzeczności, którą ciągle próbują uregulować, ponieważ jest naprawdę niebezpieczna i niszczy jedność władzy wykonawczej Stanów Zjednoczonych w sprawach polityki zagranicznej” - podkreślił.

Politolog zwrócił uwagę, że te sprzeczności próbował rozwiązać Henry Kissinger, który łączył stanowiska doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego i sekretarza stanu. „To najrzadszy wyjątek. Zwykle między tymi dwoma organami toczy się wojna” - stwierdził Dmitrij Ewstafjew.

Jako ostatnią linię sprzeczności nazwał linię między Agencją Wywiadowczą Departamentu Obrony a Centralną Agencją Wywiadowczą. “Ta linia jest najmniej wyraźna, ponieważ dla nich zakres uprawnień jest ściśle rozgraniczony jeszcze od czasów zimnej wojny. Niemniej jednak, w warunkach chaotyzacji politycznego Waszyngtonu, te sprzeczności stają się znacznie bardziej wyraźne” - przekonuje politolog.

Świeże wiadomości z Białorusi