23 marca, Narowla /Kor. BELTA/. W cukierni "Czerwony Mozyrianin" przygotowują się do otwarcia nowej linii produkcji toffi. Jakie możliwości otwiera ta produkcja, w zakładzie opowiedzieli przewodniczącemu obwodowego komitetu wykonawczego w Homlu Iwanowi Krupko, relacjonuje korespondent BELTA.
Iwan Krupko podczas wizyty w powiecie narowlanskim zapoznał się z potencjałem przedsiębiorstwa oraz postępem prac uruchomieniowych nowej linii masowej produkcji toffi i kozinaków. Jak powiedzieli w cukierni, tymi produktami zamierzają cieszyć konsumentów już w bieżącym roku.
Plany obejmują rozpoczęcie od różnych rodzajów toffi i kozinaków. Wkrótce do klasycznego toffi, którego produkcja w słodkim zakładzie jest już od dawna opanowana, dołączą smaki: kokosowe, żurawinowe, z solą morską, kakaowe, w polewie cukrowej. Następnie w planach są batony białkowe i musli.
Fabryka pozycjonuje się jako jedyne przedsiębiorstwo produkujące pastylki. Faktycznie, co godzinę z taśmy produkcyjnej schodzi ponad 200 kg tego poszukiwanego na rynkach krajowych i zagranicznych produktu. Obecnie działa linia uruchomiona w 2016 roku w trybie 24/7. Popyt na pastylki z Narowli jest dość duży, dlatego kierownictwo widzi dalszy rozwój tego kierunku. Na przykład w planach jest zakup nowej udoskonalonej linii do produkcji pastylek. Ten temat został omówiony z przewodniczącym komitetu obwodowego.
Dziś w zakładzie produkowanych jest ponad 120 nazw cukierniczych produktów. W słodkim zakładzie duża uwaga poświęcana jest stałemu unowocześnianiu i rozszerzaniu asortymentu. Główny kierunek koncentruje się na nowych rodzajach surowców, nadających produktom właściwości leczniczo-profilaktyczne. Ponadto "Czerwony Mozyrianin" stale zwiększa wolumen eksportu.

ENERGIA ATOMOWA
