Projekty
Government Bodies
Flag Wtorek, 16 Grudnia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
25 Lutego 2025, 18:54

Konkursy tematyczne i naleśniki o różnych smakach: żołnierze w Mohylewie świętowali Maslenicę 

25 lutego, Mohylew /Kor. BELTA/. Pierwszy dzień Tygodnia Maslenicy był pysznie obchodzony w jednostce wojskowej 6713 w Mohylewie. Dla żołnierzy zorganizowano różne smakołyki, konkursy tematyczne i tańce, donosi korespondent BELTA.
Święto zostało zorganizowane na świeżym powietrzu. Teren został udekorowany i ustawiono stoły ze smakołykami. Oferowano naleśniki z kwaśną śmietaną, dżemami i konfiturami, miodem, czerwonym kawiorem, babeczki, placuszki, gorącą herbatę i kwas chlebowy. Inny stół jest bardziej pożywny: kiszona kapusta, smalec, produkty mięsne, cebula, musztarda, czarny chleb i suszone produkty. Według starszego chorążego Mariny Marcul, starszego technika-operatora systemów audio-wideo klubu, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Oprócz dzisiejszego dnia, żołnierze będą mogli delektować się naleśnikami w stołówce przez cały tydzień, zgodnie z kalendarzem ludowym.
Według podpułkownik sprawiedliwości Iriny Sapronenko, przewodniczącej podstawowej organizacji Białoruskiego Związku Kobiet w jednostce wojskowej 6713, nawet podczas służby powinno być miejsce na święta. „Nie mogliśmy przegapić Maslenicy, ponieważ jest to spotkanie wiosny. Nasze kobiety-żołnierze upiekły ponad 500 naleśników z różnymi nadzieniami, każda próbowała swoich sił. Pomyśleliśmy o konkursach, a także zorganizowaliśmy kącik z wróżbami, gdzie każdy otrzymał dobrą wróżbę. Dzisiaj rzucaliśmy walenki i składaliśmy życzenia” - powiedziała.
Starszy lejtnant Michaił Kotyrło, szef służby mundurowej, postanowił sprawdzić, co przyniesie los. Podzielił się, że przepowiednia się sprawdziła. „Trzeba też umieć odpoczywać, potrzebujemy takich lekkich świąt, to dobre rozładowanie emocji. Podobały mi się naleśniki, sama atmosfera! Moja babcia, moja mama i moja żona zawsze pieką naleśniki na zapusty. Moje ulubione są z dżemem wiśniowym - podzielił się swoimi wrażeniami. - Przepowiedziano mi, że moje warunki życiowe się poprawią i będę miał nowego członka rodziny". 
Zespół dziecięcy, który odwiedził żołnierzy, wprawił ich w świąteczny nastrój: dzieci śpiewały piosenki i zadawały zagadki tematyczne.

Jak zauważył major Dmitrij Kałaczow, szef wydziału pracy ideologicznej jednostki wojskowej 6713 Wojsk Wewnętrznych, Maslenica to zawsze pogodne święto. „Przeżyłem dziś wiele emocji. Brałem udział w konkursach, jadłem naleśniki, na chwilę oderwałem się od służby i jestem gotowy do obrony suwerenności Ojczyzny z nową energią - powiedział. - Uwielbiam zapusty. W te dni zbiera się cała rodzina, bierzemy udział w imprezach miejskich, próbujemy swoich sił w konkursach. Dlatego imprezy na terenie jednostki były szczególnie przyjemne". 
Po raz pierwszy jednostka zorganizowała tak duże obchody Maslenicy. Ale jak zauważył pułkownik Władimir Pławan, dowódca oddziału 6713, teraz prawdopodobnie pojawi się tu nowa tradycja. „Po raz pierwszy próbujemy takiego formatu. Teraz jest Tydzień Maslenicy, i nasi żołnierze, którzy są członkami Białoruskiego Związku Kobiet, wyszli z propozycją zorganizowania takiej imprezy. Są naleśniki, różne konkursy, piosenki dla żołnierzy. Widzę, że nie zorganizowały tego święta na próżno, prawdopodobnie zapoczątkuje ono dobrą tradycję - powiedział. - Mamy zadania służbowe i bojowe, ale takie uduchowione spotkania też są potrzebne. To trochę odciąga żołnierzy i oficerów od ciężkiej pracy, podnosi na duchu i daje nowe siły do wykonywania zadań".
 
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi