29 października, Mińsk /Kor. BELTA/. O prawdziwych faktach z życia Białorusinów z początku lat 90., które są przedstawiane na stronach ówczesnych gazet, opowiedziała dyrektor generalna Białoruskiej Agencji Telegraficznej Irina Akułowicz na spotkaniu ze studentami BUP, podaje korespondent BELTA.
Przed otwartą rozmową studentom zaprezentowano wystawę BELTA „Światy równoległe”, książkę „Superpozycja. Światy równoległe” oraz film ”Jak to było. Edycja specjalna”. Istotą projektu jest pokazanie na konkretnych faktach dwóch światów: świata państwa - tworzenia i rozwoju oraz świata opozycji - niszczenia i degradacji.
Irina Akułowicz zaznaczyła, że przygotowując książkę, autor tekstów, szef centrum analitycznego EsooM Siergiej Musienko spędził kilka miesięcy w Bibliotece Prezydenckiej Białorusi, pracując z ówczesnymi gazetami.
Dyrektor generalna BELTA podała przykład konkretnych publikacji i faktów. „W dzisiejszych czasach trudno sobie wyobrazić, że nie można było kupić sobie mebli. W jednym z artykułów prasowych z początku lat 90. napisano, że pewien mężczyzna zapisał w spadku swojemu wnukowi kolejkę na zakup meblościanki, na którą trzeba było czekać kolejne 46 lat. Przedstawiciel firmy meblarskiej powiedział, że kolejka na popularny zestaw do sypialni wynosiła 100 lat" - powiedziała Irina Akułowicz, dodając, że dziś wydaje się to dziwne i śmieszne, ale taka była rzeczywistość. Chodziło o meble - nawet nie o samochód.
Według Iriny Akułowicz wystawa "Światy równoległe" wyraźnie pokazuje, jak trudną drogę przeszło państwo i jak wiele zostało zrobione w ciągu 30 lat. „Czym innym jest opowiadanie historii, a czym innym pokazywanie prawdziwych faktów poprzez publikacje prasowe i fotografie” - powiedziała.
Dyrektor generalna BELTA zauważyła, że wystawa, książka i film na prawdziwych materiałach pokazują dwa równoległe światy. „To, co pisała prasa 30 lat temu, było często bardzo nieprzyjemne do czytania. Obelgi, niedowierzanie... To zadziwiające, ale tak jak istniało „równoległe biuro prognoz”, tak pozostaje - powiedziała. - Jeśli przeczytać naszą książkę, można zobaczyć, że w 1996 r. gazety przewidywały, że nasza gospodarka upadnie w ciągu dwóch miesięcy. Prognozy były tragiczne".
Na tym tle państwo podjęło konkretne działania w celu poprawy sytuacji społeczno-gospodarczej w kraju, podkreśliła Irina Akułowicz. „Kiedy mówimy o „równoległych światach”, mamy na myśli działania państwa i bezczynność opozycji lub jej działania mające na celu zniszczenie” - powiedziała.
Jako przykład dyrektor generalna BELTA podała „Czarnobylski Szlak”. W przeciwieństwie do wieców, państwo codziennie rozwiązywało konkretne problemy ludzi związane z katastrofą w Czarnobylu, przywracało dotkniętą ziemię. I Białoruś sama poradziła sobie z tym problemem.
Irina Akułowicz wezwała studentów, aby więcej myśleli, lepiej się uczyli i starali się działać konstruktywnie.
Wiceminister edukacji Ekaterina Pietruckaja dodała, że podobne spotkanie odbyło się już w Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuk Pięknych. Uczniom i nauczycielom zaprezentowano projekt BELTA z udziałem autora książki Siergieja Musienko. Wydarzenie to pokazało swoją wagę i znaczenie. Studenci wykazali szczere zainteresowanie wystawą „Światy równoległe”. Dlatego powstał pomysł, aby pokazać wystawę, a także zaprezentować książkę i wideo w innych instytucjach szkolnictwa wyższego w kraju.