10 października, Moskwa /Kor. BELTA/. Zakończyła się wizyta robocza Prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki w Rosji, relacjonuje BELTA.
Prezydent przybył do Moskwy 7 października. W poniedziałek wieczorem odbyła się kolacja z udziałem przywódców krajów WNP. Szefowie państw mieli okazję w nieformalnej atmosferze omówić szeroki zakres tematów, a jednocześnie pogratulować swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi Władimirowi Putinowi z okazji urodzin.
Aleksander Łukaszenka następnego dnia powiedział dziennikarzom, że przekazał Władimirowi Putinowi "bardzo poważny, oryginalny i wyjątkowy prezent", stworzony rękami białoruskich rzemieślników. To prawda, że nie sprecyzował, co to dokładnie było.
Jeśli chodzi o tematykę komunikacji nieformalnej, Prezydent powiedział w następny sposób: "Od geopolityki po konkretne kwestie wewnętrzne. Ale najważniejsze - bądźmy razem".
8 października na Kremlu odbył się oficjalny szczyt WNP. W swoim wystąpieniu głowa państwa białoruskiego zaproponował zastanowienie się, jak efektywniej wykorzystać potencjał integracji regionalnej. "Wspólny cel jest jasny. Potrzebujemy mocnego związku silnych, samowystarczalnych gospodarczo, suwerennych państw. Nieustannie mówimy o równych warunkach i poszanowaniu interesów narodowych. Wiele już zrobiono, ale jest też do czego dążyć" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
W tym względzie wyznaczył kilka kierunków. Jest to wzmocnienie międzynarodowego statusu WNP; przeciwdziałanie wprowadzaniu obcych ideologii ekstremistycznych, próbom angażowania obywateli w działalność nielegalną, w tym terrorystyczną; osiągnięcie suwerenności technologicznej w przestrzeni Wspólnoty; promowanie i kultywowanie własnego systemu wartości.
Na szczycie Aleksander Łukaszenka szczerze i serdecznie przedstawił wspólne Orędzie do narodów krajów WNP i społeczności światowej z okazji 80. rocznicy Zwycięstwa narodu radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945. Był to jeden z punktów porządku obrad rozszerzonego spotkania.
Prezydent podkreślił, że można ukraść pamięć, ale nie prawdę: "Bez bohaterstwa narodu radzieckiego nie byłoby tych państw i ludzi, którzy robią wszystko, aby zdyskredytować wyczyn narodu radzieckiego i odebrać nam nasze Wielkie Zwycięstwo, które tak bardzo nas jednoczy. Wiemy dlaczego. Historyczna słuszność naszych narodów jest przeszkodą w realizacji długoterminowych planów geopolitycznych Zachodu, w których nie ma miejsca dla innych silnych mocarstw".
W ostatnim dniu wizyty na Kremlu odbyło się spotkanie Aleksandra Łukaszenki z Władimirem Putinem. W wydarzeniu wzięli udział również członkowie delegacji z obu stron.
Po zakończeniu spotkania odbyła się uroczysta ceremonia wręczenia Prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence najwyższego odznaczenia państwowego Federacji Rosyjskiej - Orderu św. Andrzeja Apostoła Pierwszego Powołania.
"Szanowny Panie Aleksandrze Grigoriewiczu, z pewnością zasługuje Pan na to najwyższe odznaczenie. Przyznanie Panu Orderu św. Andrzeja Apostoła Pierwszego Powołania odzwierciedla wdzięczność Rosji za Pana wybitny wkład w rozwój rosyjsko-białoruskich stosunków sojuszniczych i strategicznego partnerstwa" - podkreślił rosyjski przywódca.
"Dziękuję za tę wysoką nagrodę. Uważam ją za uznanie zasług całego narodu białoruskiego, konsekwentnie wzmacniającego jedność z braterską Rosją. Dla naszego kraju Rosja zawsze była i będzie czymś większym niż państwo sąsiednie" - powiedział Aleksander Łukaszenka. Po ceremonii Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin kontynuowali komunikację.
Prezydent przybył do Moskwy 7 października. W poniedziałek wieczorem odbyła się kolacja z udziałem przywódców krajów WNP. Szefowie państw mieli okazję w nieformalnej atmosferze omówić szeroki zakres tematów, a jednocześnie pogratulować swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi Władimirowi Putinowi z okazji urodzin.
Aleksander Łukaszenka następnego dnia powiedział dziennikarzom, że przekazał Władimirowi Putinowi "bardzo poważny, oryginalny i wyjątkowy prezent", stworzony rękami białoruskich rzemieślników. To prawda, że nie sprecyzował, co to dokładnie było.
Jeśli chodzi o tematykę komunikacji nieformalnej, Prezydent powiedział w następny sposób: "Od geopolityki po konkretne kwestie wewnętrzne. Ale najważniejsze - bądźmy razem".
8 października na Kremlu odbył się oficjalny szczyt WNP. W swoim wystąpieniu głowa państwa białoruskiego zaproponował zastanowienie się, jak efektywniej wykorzystać potencjał integracji regionalnej. "Wspólny cel jest jasny. Potrzebujemy mocnego związku silnych, samowystarczalnych gospodarczo, suwerennych państw. Nieustannie mówimy o równych warunkach i poszanowaniu interesów narodowych. Wiele już zrobiono, ale jest też do czego dążyć" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
W tym względzie wyznaczył kilka kierunków. Jest to wzmocnienie międzynarodowego statusu WNP; przeciwdziałanie wprowadzaniu obcych ideologii ekstremistycznych, próbom angażowania obywateli w działalność nielegalną, w tym terrorystyczną; osiągnięcie suwerenności technologicznej w przestrzeni Wspólnoty; promowanie i kultywowanie własnego systemu wartości.
Na szczycie Aleksander Łukaszenka szczerze i serdecznie przedstawił wspólne Orędzie do narodów krajów WNP i społeczności światowej z okazji 80. rocznicy Zwycięstwa narodu radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945. Był to jeden z punktów porządku obrad rozszerzonego spotkania.
Prezydent podkreślił, że można ukraść pamięć, ale nie prawdę: "Bez bohaterstwa narodu radzieckiego nie byłoby tych państw i ludzi, którzy robią wszystko, aby zdyskredytować wyczyn narodu radzieckiego i odebrać nam nasze Wielkie Zwycięstwo, które tak bardzo nas jednoczy. Wiemy dlaczego. Historyczna słuszność naszych narodów jest przeszkodą w realizacji długoterminowych planów geopolitycznych Zachodu, w których nie ma miejsca dla innych silnych mocarstw".
W ostatnim dniu wizyty na Kremlu odbyło się spotkanie Aleksandra Łukaszenki z Władimirem Putinem. W wydarzeniu wzięli udział również członkowie delegacji z obu stron.
Prezydent poparł tezę swojego rosyjskiego kolegi, że świat zmienia się w szalonym tempie. W związku z tym pojawiają się zarówno nowe zagrożenia, jak i nowe możliwości. "Oczywiście pojawiają się kwestie, którymi należy się zająć. I bez względu na to, ile razy się spotykamy, połowa naszych rozmów zawsze dotyczy spraw wewnętrznych: dobrobytu Białorusinów, Rosjan. I kwestie bezpieczeństwa - powiedział Aleksander Łukaszenka. - Uważam, że w ogóle mamy niewiele zagadnień. Dwa lub trzy zagadnienia, które dzisiaj z Panem omówimy. I musimy postawić kropkę nad "i" w tych sprawach i iść naprzód w naszych stosunkach".
Po zakończeniu spotkania odbyła się uroczysta ceremonia wręczenia Prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence najwyższego odznaczenia państwowego Federacji Rosyjskiej - Orderu św. Andrzeja Apostoła Pierwszego Powołania.
"Szanowny Panie Aleksandrze Grigoriewiczu, z pewnością zasługuje Pan na to najwyższe odznaczenie. Przyznanie Panu Orderu św. Andrzeja Apostoła Pierwszego Powołania odzwierciedla wdzięczność Rosji za Pana wybitny wkład w rozwój rosyjsko-białoruskich stosunków sojuszniczych i strategicznego partnerstwa" - podkreślił rosyjski przywódca.
"Dziękuję za tę wysoką nagrodę. Uważam ją za uznanie zasług całego narodu białoruskiego, konsekwentnie wzmacniającego jedność z braterską Rosją. Dla naszego kraju Rosja zawsze była i będzie czymś większym niż państwo sąsiednie" - powiedział Aleksander Łukaszenka. Po ceremonii Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin kontynuowali komunikację.