15 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruś będzie nadal zapewniać wsparcie państwa rodzinom wielodzietnym. Oświadczenie w tej sprawie złożył Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, przyjmując urzędników z raportem na temat poprawy wsparcia socjalnego ludności, donosi korespondent BELTA.
Jedną z kwestii było wsparcie rodzin wielodzietnych. W związku z tym szef państwa podkreślił, że Białoruś będzie nadal wspierać tę kategorię obywateli, ale podejście powinno być zróżnicowane. „Nie możemy nad tym pracować jednym hurtem - zaznaczył Aleksander Łukaszenka. - Tak, będziemy wspierać tych, którzy rodzą dzieci, zwłaszcza tych, którzy mają pięcioro dzieci lub więcej (są też tacy, którzy mają więcej dzieci).
Prezydent podkreślił, że na Białorusi państwo wspiera rodziny wielodzietne w wielu obszarach, w tym w mieszkalnictwie. Ważne jest jednak, aby taka pomoc była ukierunkowana i trafiała do tych, którzy naprawdę jej potrzebują.
„Rozwiążemy kwestię mieszkalnictwa w 100 procentach i jest to najważniejsza kwestia. Rozwiązujemy również kwestię kapitału rodzinnego. Podjęliśmy bardzo poważne decyzje. Musimy więc działać bardzo ostrożnie i zobaczyć, czego potrzebujemy, a czego nie. Najważniejsze jest to, czy możemy, czy nie. Nie powinno być „helikopterowych” pieniędzy. Już niejednokrotnie zwracałem uwagę na ten problem, abyśmy nie podejmowali decyzji jednym hurtem” - powiedział szef państwa.
W związku z tym Prezydent odniósł się do przypadków, w których wsparcie społeczne dla rodzin wielodzietnych nie dociera bezpośrednio do dzieci z powodu zaniedbań rodziców.
„Musimy, pomagamy dzieciom. Dlatego pieniądze powinny trafiać do dzieci. Jest wiele rodzin, które w ogóle nie powinny dostawać pieniędzy, bo po dwóch dniach te pieniądze przepadają, znikają, są przepijane, szczerze mówiąc. Dlatego musimy ustanowić pewną kontrolę nad niektórymi rodzinami” - poinstruował Aleksander Łukaszenka.
„Rozwiążemy kwestię mieszkalnictwa w 100 procentach i jest to najważniejsza kwestia. Rozwiązujemy również kwestię kapitału rodzinnego. Podjęliśmy bardzo poważne decyzje. Musimy więc działać bardzo ostrożnie i zobaczyć, czego potrzebujemy, a czego nie. Najważniejsze jest to, czy możemy, czy nie. Nie powinno być „helikopterowych” pieniędzy. Już niejednokrotnie zwracałem uwagę na ten problem, abyśmy nie podejmowali decyzji jednym hurtem” - powiedział szef państwa.
W związku z tym Prezydent odniósł się do przypadków, w których wsparcie społeczne dla rodzin wielodzietnych nie dociera bezpośrednio do dzieci z powodu zaniedbań rodziców.
„Musimy, pomagamy dzieciom. Dlatego pieniądze powinny trafiać do dzieci. Jest wiele rodzin, które w ogóle nie powinny dostawać pieniędzy, bo po dwóch dniach te pieniądze przepadają, znikają, są przepijane, szczerze mówiąc. Dlatego musimy ustanowić pewną kontrolę nad niektórymi rodzinami” - poinstruował Aleksander Łukaszenka.