Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 5 Grudnia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
04 Grudnia 2025, 16:08

Jak Białoruś otworzyła daleki łuk? Żadnych teorii spiskowych – tylko fakty!

Od ponad tygodnia trwa długa podróż służbowa Prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Mjanma, Oman, Algieria, a przedtem Kirgistan – trasa robi wrażenie. Na Zachodzie zastanawiają się, po co Łukaszenka poleciał na Wschód. Tymczasem odpowiedź jest znana od dawna: wielokierunkowość jest priorytetem polityki zagranicznej naszego kraju. A daleki łuk jest jednym z najbardziej perspektywicznych i interesujących kierunków. Takie stanowisko państwo białoruskie zajmowało zawsze. Mjanma i Algieria to dla nas nowe punkty na mapie dyplomatycznej, ale nie można powiedzieć, że są nieznane. Dialog z tymi krajami trwa już od wielu lat. Były różne okresy, ale współpraca nigdy nie ustawała. W projekcie YouTube BELTA „Jak to było. DOC” opowiemy, jak Białoruś otwierała daleki łuk, na czym polega wzajemny interes i dlaczego Mjanma i Algieria nie są nam obce.

Dlaczego rok 2025 jest naprawdę historyczny?

Jesień 2014 roku. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotyka się w Mińsku z Min Aung Hlaingiem, ówczesnym dowódcą sił zbrojnych Mjanmy. Wtedy białoruski przywódca oświadczył, że dialog między Białorusią a Mjanmą ma charakter perspektywiczny. Dialog był kontynuowany pół roku później, kiedy do Mińska przyjechał przewodniczący Izby Narodowości Zgromadzenia Związkowego Mjanmy Hin Aung Myinta. Aleksander Łukaszenka zapewnił, że Białoruś jest gotowa rozwijać współpracę we wszystkich dziedzinach – od szkolenia cywilów i wojskowych w systemie edukacji po współpracę w rolnictwie i przemyśle. Strony są zgodne co do tego, że potencjał jest ogromny i należy go maksymalnie wykorzystać z korzyścią dla obu krajów. Negocjacje te były dopiero początkiem szerokiego dialogu.
Od tego czasu na świecie zaszły globalne zmiany. Jednak Białoruś i Mjanma zachowały podstawy do zacieśniania współpracy. Najlepiej mówią o tym liczby: w 2024 roku obroty handlowe Białorusi i Mjanmy osiągnęły 34,6 mln dolarów, co stanowi wzrost o 190% w stosunku do poziomu z 2023 roku.

Szczyt współpracy przypadł na rok 2025, który Aleksander Łukaszenka nazwał historycznym w stosunkach między dwoma państwami. W listopadzie białoruski przywódca po raz pierwszy złożył oficjalną wizytę w Mjanmie. A wcześniej, w marcu 2025 roku, z pierwszą oficjalną wizytą na Białorusi przebywał przewodniczący Państwowej Rady Administracyjnej, premier Republiki Związku Mjanmy Min Aung Hlaing. „Jesteśmy bardzo zainteresowani Mjanmą. Macie wiele z tego, czego potrzebujemy. Myślę, że będziemy dla was przydatni. Dlatego proponuję wam poważnie przyjrzeć się Białorusi pod kątem kierunków rozwoju naszego kraju – przemysłu, rolnictwa, logistyki. Jeśli zobaczycie coś, co będzie dla was przydatne, wiedzcie, że zawsze jesteśmy z wami i gotowi realizować wasze interesy” – podkreślił podczas rozmów Aleksander Łukaszenka. 
Współpraca Białorusi i Mjanmy rozwija się w tak szybkim tempie nie bez powodu – rytm nadają jej przywódcy. Trzy miesiące później, ponownie podczas rozmów w Mińsku, Aleksander Łukaszenka i Min Aung Hlaing omówili kwestie współpracy dwustronnej. Tym razem przywódca Mjanmy przybył na Białoruś, aby wziąć udział w szczycie UE. I jeśli w marcu 2025 roku omawiano głównie plany, to w czerwcu rozmawiano już o realizacji konkretnych projektów, tworzeniu wspólnych przedsiębiorstw, otwieraniu nowych kierunków. Nie ma czasu na rozkręcanie się – znana teza białoruskiego przywódcy ma zastosowanie również na zewnętrznym torze. 

Wyniki porozumień szefów państw nie kazały długo na siebie czekać. Już w listopadzie w Rangunie odbyło się białorusko- mjanmarskie forum biznesowe. Podpisano kontrakty o wartości 9 mln dolarów! Strony uzgodniły utworzenie zakładu montażowego traktorów BELARUS w Mjanmie. Ponadto przedstawiciele białoruskiego i mjanmarskiego biznesu uzgodnili organizację sprzedaży i serwisu. Podpisano również kontrakt na dostawę 400 zestawów ciągników. Podjęto decyzję o dostawach do Mjanmy leków produkowanych przez spółkę „Belmedpreparaty” i  „Minskinterkaps”. I to dopiero początek. Ale jaki wspaniały!

Jakie możliwości otwiera Algieria?

Prezydent Białorusi odwiedził z oficjalnymi wizytami Zimbabwe, Kenię, Gwineę Równikową i inne kraje kontynentu afrykańskiego. Do tej pory nie był w Algierii. Nie oznacza to jednak, że współpraca z tym krajem nie rozwijała się.

Zainteresowanie krajem tym istniało od dawna. Skuteczny rozwój współpracy utrudniały obiektywne czynniki – wojna domowa w Algierii, pandemia koronawirusa na świecie. Jednak nawet w tak trudnych warunkach dialog między Białorusią a Algierią był kontynuowany. W 2018 roku w celu przywrócenia stosunków handlowo-gospodarczych Białoruś odwiedził minister spraw zagranicznych Algierii Abdelkader Messache. „Poziom stosunków, jakie utrzymujemy z waszym zaprzyjaźnionym krajem, nie może być uznany za zadowalający. Tym bardziej w kontekście spadku stosunków handlowo-gospodarczych. Wina leży zarówno po waszej, jak i po naszej stronie” – powiedział wówczas Aleksander Łukaszenkа.

Strony rozpoczęły wspólną pracę nad rozwiązaniem tego problemu. Nie trzeba było odkrywać Ameryki – kierunki współpracy są tradycyjne, obejmują dziedziny, w których strony mają kompetencje i wspólne interesy. Omawiana jest współpraca przemysłowa, dostawy sprzętu i żywności, współpraca w rolnictwie, farmacji i technologiach informacyjno-komunikacyjnych.

Algieria, podobnie jak inne kraje afrykańskie, musi rozwiązać problem bezpieczeństwa żywnościowego. Białoruś ma coś do zaoferowania. Algieria jest największym państwem na kontynencie afrykańskim. Ogromny rynek i dostęp do rynków innych krajów afrykańskich to możliwości, których nie można nie wykorzystać i których nie można nie doceniać. Prezydent regularnie o tym przypomina: „Nie należy myśleć, że Afryka to tylko ubóstwo i że nie ma tam czym płacić. Nic podobnego! Bez zasobów tego kontynentu świat nie jest dziś w stanie dynamicznie się rozwijać. Nie możemy zmarnować naszych szans w konkurencji o rynki afrykańskie. Czeka nas tu wielka i intensywna praca”. Brzmi bardzo aktualnie, prawda? Teza ta została sformułowana w 2017 roku podczas spotkania poświęconego priorytetom polityki zagranicznej.

A co z Omanem?

Istnieją już dobre, pozytywne przykłady współpracy z krajami Afryki. Jednym z nich jest Oman, który również został uwzględniony w trasie długiej podróży służbowej Prezydenta. Był czas, kiedy stosunki między Białorusią a Omanem były słabo rozwinięte. Jednak aktywna praca dyplomatów i osobiste przyjacielskie relacje między głowami państw przyniosły efekty. W 2024 roku Aleksander Łukaszenka złożył wizytę roboczą w Omanie, podczas której na najwyższym szczeblu omówiono współpracę w różnych dziedzinach. Przez cały ten czas strony aktywnie pracowały. Dzisiaj Oman jest ważnym partnerem dla Białorusi na dalekim horyzoncie. Jest to perspektywiczny hub dla białoruskich towarów w regionach Afryki Północnej i Zatoki Perskiej. W Omanie istnieje zainteresowanie białoruskimi produktami rolnymi, techniką i farmaceutykami. Duży potencjał ma sektor turystyczny. Dobrym impulsem do jego rozwoju będzie podpisana umowa o wzajemnym zniesieniu wiz. A to nie jest pełna lista obszarów, w których kraje mogą współpracować. W październiku 2025 roku podczas rozmów z Sułtanem Omanu Haimem bin Tarekiem Al Saidem głowa państwa zapewnił: Białoruś jest gotowa współpracować z Omanem we wszystkich dziedzinach. Plany są ambitne, a co najważniejsze – istnieje zrozumienie, jak je zrealizować. 

Oto ona – konsekwentna i wyważona polityka, prowadzona zgodnie z jasno określonym kursem. I żadnej konspirologii.
Świeże wiadomości z Białorusi