Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 20 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Polityka
14 Lipca 2024, 14:42

Zachodowi nie uda się wciągnąć nas w konflikt. Gajdukiewicz o stabilizacji sytuacji na granicy z Ukrainą

14 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Zachodowi nie uda się wciągnąć nas w konflikt, powiedział korespondentowi BELTA Oleg Gajdukiewicz, deputowany Izby Reprezentantów, przewodniczący Liberalno-Demokratycznej Partii Białorusi.  

"Najważniejszą rzeczą dla każdego normalnego człowieka jest to, aby nie było wojny. A szef państwa robi wszystko, aby Białoruś nie została wciągnięta w konflikt zbrojny, podczas gdy Zachód bardzo chce nas w to wciągnąć. Ponieważ Ukraina jest wyczerpana, kraje zachodnie tracą nią zainteresowanie. Ukraińcy nie mają kogo mobilizować, więc muszą rozszerzyć geografię konfliktu. Chcą wciągnąć w to Białoruś. Szef państwa to rozumie" - powiedział Oleg Gajdukiewicz. - Ostatnio na granicy białorusko-ukraińskiej rozpoczęły się masowe prowokacje, wojska ukraińskie zostały wycofane. NATO działa tam bardzo aktywnie. Szef państwa podjął słuszną decyzję. Pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy, było pokazanie, że jesteśmy silni. Pokazaliśmy potencjalnym wrogom, nie Ukraińcom, ale tym, którzy za nimi stoją, że jesteśmy gotowi odpowiedzieć na każdą ingerencję w nasz kraj, odpowiedzieć ostro, nawet w centrach decyzyjnych. Z drugiej strony, nikomu nie grozimy, nigdy nie składaliśmy żadnych wojowniczych oświadczeń, nigdy nikogo nie straszyliśmy. Wszyscy wiedzą, że Białoruś nigdy nikomu nie groziła".

I te środki przyniosły rezultaty - napięcie na granicy z Ukrainą zostało wyeliminowane, zauważył Oleg Gajdukiewicz. "Ukraińcy wycofali wojska, my wycofaliśmy wojska, - podkreślił. - Prezydent wierzy ludziom i na nich polega. A ludzie wierzą tylko Prezydentowi. Takie proste połączenie. A Prezydent wie, czego chcą ludzie. A ludzie chcą żyć w pokoju, chcą spokoju w kraju. Widzimy, co się dzieje poza granicami kraju. Bliski Wschód płonie, Ukraina płonie, Europa płonie, zamach na kandydata na prezydenta USA Trumpa. Białorusini widzą to wszystko. Doceniają fakt, że żyją w pokoju i spokoju, słuchają swojego Prezydenta i wiedzą, że jest on odpowiedzialny za swoje słowa. Jeśli Prezydent mówi, że będzie pokój, to będzie pokój".

"Nigdy nie mówiliśmy, że Ukraińcy są naszymi wrogami. To nie wina Ukraińców, że ich kraj jest rządzony z zewnątrz. Większość Ukraińców to normalni ludzie. Po prostu nikt nie mówi im prawdy, nie pozwala się im decydować o losie ich kraju. Stracili dziś suwerenność - to nieszczęście. Ale zawsze wyciągniemy rękę do narodu ukraińskiego, gdy o to poprosi. Zawsze tak było i zawsze tak będzie" - dodał Oleg Gajdukiewicz.
Świeże wiadomości z Białorusi