9 września, Mińsk /Kor. BELTA/. W pobliżu granic Białorusi koncentruje się 14-tysięczna grupa SZU. Oświadczył o tym sekretarz stanu Rady Bezpieczeństwa Aleksander Wolfowicz na antenie kanału telewizyjnego ONT, donosi BELTA.
„Ta decyzja, która została niedawno podjęta w sposób celowy i terminowy oraz zgłoszona Prezydentowi w sprawie wzmocnienia południowego kierunku operacyjnego, jest całkowicie uzasadniona. Utworzono różne zgrupowania sił i środków, które zostały wycofane do południowych regionów naszego kraju w celu osłony kierunków operacyjnych - homelskiego i mozyrskiego - w celu wzmocnienia wykonywania zadań przez organy służby granicznej. A wszystkie ostatnie oświadczenia i zarzuty ze strony Zachodu i Ukrainy, że stworzyliśmy jakieś zgrupowania w celu przeprowadzenia ofensywy na południu na terytorium Ukrainy, mogą wywołać tylko lekki uśmiech” - powiedział Aleksander Wolfowicz.
Według niego białoruskie zgrupowanie sił zbrojnych przy granicy z Ukrainą jest wielokrotnie mniejsze niż to na sąsiednim terytorium Ukrainy. „W pobliżu naszych granic w Ukrainie znajduje się zgrupowanie sił zbrojnych i innych struktur militarnych Ukrainy - około 14 tysięcy żołnierzy, - powiedział sekretarz stanu. - A Białoruś nigdy nie wyrażała żadnych zarzutów, gróźb, żadnych pretensji, ani terytorialnych, ani jakichkolwiek innych wobec Ukrainy. Zawsze żyliśmy w pokoju, przyjaźni i harmonii".
„Ta decyzja, która została niedawno podjęta w sposób celowy i terminowy oraz zgłoszona Prezydentowi w sprawie wzmocnienia południowego kierunku operacyjnego, jest całkowicie uzasadniona. Utworzono różne zgrupowania sił i środków, które zostały wycofane do południowych regionów naszego kraju w celu osłony kierunków operacyjnych - homelskiego i mozyrskiego - w celu wzmocnienia wykonywania zadań przez organy służby granicznej. A wszystkie ostatnie oświadczenia i zarzuty ze strony Zachodu i Ukrainy, że stworzyliśmy jakieś zgrupowania w celu przeprowadzenia ofensywy na południu na terytorium Ukrainy, mogą wywołać tylko lekki uśmiech” - powiedział Aleksander Wolfowicz.
Według niego białoruskie zgrupowanie sił zbrojnych przy granicy z Ukrainą jest wielokrotnie mniejsze niż to na sąsiednim terytorium Ukrainy. „W pobliżu naszych granic w Ukrainie znajduje się zgrupowanie sił zbrojnych i innych struktur militarnych Ukrainy - około 14 tysięcy żołnierzy, - powiedział sekretarz stanu. - A Białoruś nigdy nie wyrażała żadnych zarzutów, gróźb, żadnych pretensji, ani terytorialnych, ani jakichkolwiek innych wobec Ukrainy. Zawsze żyliśmy w pokoju, przyjaźni i harmonii".