ENERGIA ATOMOWA
6 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Ci, którzy narzucają swoje standardy innym suwerennym państwom, mają wiele problemów z przestrzeganiem praw człowieka. Oświadczyła o tym Irina Wieliczko, szefowa głównego departamentu dyplomacji wielostronnej białoruskiego MSZ, podczas prezentacji pierwszego wspólnego raportu ministerstw spraw zagranicznych Białorusi i Rosji na temat praktyki przestrzegania praw człowieka w niektórych państwach obcych w siedzibie OBWE w wiedeńskim pałacu Hofburg w dniu 5 lipca, donosi korespondent BELTA.
"Miło jest zauważyć, że w tym roku połączyliśmy wysiłki dwóch ministerstw spraw zagranicznych - Białorusi i Rosji - i przygotowaliśmy wspólny raport na temat sytuacji praw człowieka w poszczególnych krajach" - powiedziała Irina Wieliczko. - Dokument ten jest praktycznym przykładem ścisłej współpracy między ministerstwami spraw zagranicznych obu krajów w zakresie zwracania uwagi na wyzwania stojące przed społecznością międzynarodową w dziedzinie praw człowieka. Raport jest dostępny na stronach internetowych obu ministerstw".
"Celem raportu jest zwrócenie uwagi na szereg aspektów. Po pierwsze, nie ma krajów idealnych" - podkreśliła przedstawicielka białoruskiego MSZ.
"Raport wyraźnie pokazuje na konkretnych przykładach istniejące problemy w zakresie praw człowieka w krajach, które ogłosiły się głównymi eksporterami "wartości demokratycznych" i narzucają swoje standardy innym suwerennym państwom, często ingerując w ich sprawy wewnętrzne" - powiedziała Irina Wieliczko.
Wydarzenie, podczas którego zaprezentowano raport, nosiło tytuł "Uniwersalność i niepodzielność praw człowieka dla wszystkich: praktyka państw". Zostało ono zorganizowane wspólnie przez Stałe Misje Białorusi i Rosji.
"Miło jest zauważyć, że w tym roku połączyliśmy wysiłki dwóch ministerstw spraw zagranicznych - Białorusi i Rosji - i przygotowaliśmy wspólny raport na temat sytuacji praw człowieka w poszczególnych krajach" - powiedziała Irina Wieliczko. - Dokument ten jest praktycznym przykładem ścisłej współpracy między ministerstwami spraw zagranicznych obu krajów w zakresie zwracania uwagi na wyzwania stojące przed społecznością międzynarodową w dziedzinie praw człowieka. Raport jest dostępny na stronach internetowych obu ministerstw".
"Celem raportu jest zwrócenie uwagi na szereg aspektów. Po pierwsze, nie ma krajów idealnych" - podkreśliła przedstawicielka białoruskiego MSZ.
"Raport wyraźnie pokazuje na konkretnych przykładach istniejące problemy w zakresie praw człowieka w krajach, które ogłosiły się głównymi eksporterami "wartości demokratycznych" i narzucają swoje standardy innym suwerennym państwom, często ingerując w ich sprawy wewnętrzne" - powiedziała Irina Wieliczko.
Wydarzenie, podczas którego zaprezentowano raport, nosiło tytuł "Uniwersalność i niepodzielność praw człowieka dla wszystkich: praktyka państw". Zostało ono zorganizowane wspólnie przez Stałe Misje Białorusi i Rosji.
