Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 20 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Polityka
12 Sierpnia 2024, 11:27

Ukraińskie drony na niebie nad Białorusią - jakie są cele Kijowa? Opinie ekspertów

12 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Incydent na granicy białorusko-ukraińskiej pokazuje natychmiastową reakcję Mińska na wszelkie prowokacje ze strony sąsiednich państw. Taką opinię wyrazili eksperci na antenie kanału telewizyjnego "Białoruś 1", donosi BELTA.

"Mamy do czynienia z serią zbrojnych prowokacji ze strony Ukrainy. W tej sytuacji są to uzasadnione działania ze strony Białorusi w celu wzmocnienia obrony granic, - powiedział Nikita Mendkowicz, szef Euroazjatyckiego Klubu Analitycznego. - Prowokacje w obwodzie kurskim i naruszenie białoruskiej przestrzeni powietrznej pokazują gotowość Ukrainy do rozszerzenia strefy konfliktu w celu opóźnienia końca zbrodniczego reżimu Zełenskiego".

Prowokacja Ukrainy i naruszenie naszej przestrzeni powietrznej to nic innego jak próba wciągnięcia Białorusi w konflikt. Jednocześnie nasz kraj zawsze używał narracji pokoju i wzywał Ukrainę do przystąpienia do stołu negocjacyjnego. Pokojowe rozwiązanie konfliktu nie było częścią planów zachodnich kuratorów.

"Powiedzmy wprost i otwarcie - to nie Kijów nie chce negocjacji, to Stany Zjednoczone tego nie chcą, ponieważ Kijów nie jest niepodległym państwem. Jest kolonią Stanów Zjednoczonych. To Stany Zjednoczone toczą wojnę z Rosją na ukraińskiej ziemi i o życie ukraińskich obywateli, a Stany Zjednoczone nie potrzebują żadnych negocjacji. Ich zadaniem jest osłabienie Rosji. Osłabili już Europę do niemożliwości. Teraz próbują osłabić Rosję, aby móc dominować na planecie, dominować w Europie, dominować w Azji" - powiedział rosyjski obserwator wojskowy Wiktor Litowkin.

"Często decyzje podejmowane przez przywódców Ukrainy nie są podejmowane w interesie tego kraju. Są one podejmowane w interesie tych ludzi, którzy płacą za dzisiejszą wojnę, tych ludzi, którzy nie pozwalają nam dziś usiąść do stołu negocjacyjnego. Jeśli mówimy po imieniu, to są to USA, Unia Europejska i Wielka Brytania. Oni płacą za tę wojnę. Walczą rękami Ukraińców. Realizują swoje geostrategiczne zadania, nie myśląc o Ukrainie, jej przyszłości ani o tym, ilu ludzi zginie. Eskalacja jest w ich interesie" - dodał szef Stałego Komitetu Izby Reprezentantów Nikołaj Buzin.

Jak poinformowano, 9 sierpnia dyżurne siły obrony powietrznej wykryły niezidentyfikowane obiekty powietrzne przemieszczające się z terytorium Ukrainy w kierunku Republiki Białoruś. W celu szybkiego zlikwidowania możliwego naruszenia granicy państwowej w przestrzeni powietrznej Republiki Białoruś, wyznaczone siły i środki zostały w odpowiednim czasie postawione w stan gotowości nr 1. Po przekroczeniu granicy państwowej cele powietrzne zostały sklasyfikowane jako bezzałogowe statki powietrzne i wydano polecenie ich zniszczenia.
Świeże wiadomości z Białorusi