16 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/ Białoruś jest gotowa do odpowiedniej reakcji na prowokacje, takie jak w rosyjskim obwodzie kurskim. Oświadczył o tym szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi Paweł Murawiejko, informuje korespondent BELTA.
Podsumowując wyniki spotkania w sprawie bezpieczeństwa wojskowego, które odbyło się u Prezydenta Aleksandra Łukaszenki, Paweł Murawiejko powiedział: „Prezydent kraju tradycyjnie zwraca szczególną uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Granica jest tym punktem, który stale znajduje się w centrum uwagi głowy państwa. Dzisiaj omówiliśmy warunki, czynniki, zagrożenia, które koncentrują się na południowym kierunku operacyjnym, na naszej południowej granicy”.
„Sytuacja, powiem szczerze, nie jest łatwa. Koncentracja wojsk, działania prowadzone przez stronę ukraińską w naszej strefie przygranicznej, działania, które dziś w Kursku wywołały rezonans na skalę światową, zmuszają nas do zastanowienia się, czy jesteśmy w stanie przeciwdziałać takim wyzwaniom i zagrożeniom” - powiedział szef Sztabu Generalnego.
Według niego, na spotkaniu szef białoruskiego państwa w szczególności zwrócił się do kierownictwa resortu wojskowego z pytaniem, na co Siły Zbrojne są gotowe i jak zostanie zorganizowane przeciwdziałanie, jeśli zajdzie taka potrzeba. „Minister obrony przedstawił odpowiednie informacje, Siły Zbrojne są gotowe do wykonywania zadań i odpowiedniego reagowania na wszelkie prowokacje i wyzwania, które mogą pojawić się przeciwko naszym granicom i naszemu państwu” - powiedział Paweł Murawiejko.
Opowiedział o wzmocnieniu obecności wojskowej w kierunku południowym. Skład sił i środków, które są zaangażowane w zapewnienie bezpieczeństwa państwa, został zmieniony. „Stworzyliśmy niezbędne warunki do rozmieszczenia grup z ciężkim sprzętem i jesteśmy odpowiednio przygotowani do reagowania na takie prowokacje, jak te, które miały miejsce w Kursku (obwód kurski w Rosji - przyp. BELTA). Kontrolujemy naszą granicę państwową, zwiększyliśmy nasze siły i środki wywiadowcze oraz budujemy pewne rezerwy i zdolności do tworzenia i rozmieszczania zgrupowań” - powiedział szef Sztabu Generalnego.
Podsumowując wyniki spotkania w sprawie bezpieczeństwa wojskowego, które odbyło się u Prezydenta Aleksandra Łukaszenki, Paweł Murawiejko powiedział: „Prezydent kraju tradycyjnie zwraca szczególną uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Granica jest tym punktem, który stale znajduje się w centrum uwagi głowy państwa. Dzisiaj omówiliśmy warunki, czynniki, zagrożenia, które koncentrują się na południowym kierunku operacyjnym, na naszej południowej granicy”.
„Sytuacja, powiem szczerze, nie jest łatwa. Koncentracja wojsk, działania prowadzone przez stronę ukraińską w naszej strefie przygranicznej, działania, które dziś w Kursku wywołały rezonans na skalę światową, zmuszają nas do zastanowienia się, czy jesteśmy w stanie przeciwdziałać takim wyzwaniom i zagrożeniom” - powiedział szef Sztabu Generalnego.
Według niego, na spotkaniu szef białoruskiego państwa w szczególności zwrócił się do kierownictwa resortu wojskowego z pytaniem, na co Siły Zbrojne są gotowe i jak zostanie zorganizowane przeciwdziałanie, jeśli zajdzie taka potrzeba. „Minister obrony przedstawił odpowiednie informacje, Siły Zbrojne są gotowe do wykonywania zadań i odpowiedniego reagowania na wszelkie prowokacje i wyzwania, które mogą pojawić się przeciwko naszym granicom i naszemu państwu” - powiedział Paweł Murawiejko.
Opowiedział o wzmocnieniu obecności wojskowej w kierunku południowym. Skład sił i środków, które są zaangażowane w zapewnienie bezpieczeństwa państwa, został zmieniony. „Stworzyliśmy niezbędne warunki do rozmieszczenia grup z ciężkim sprzętem i jesteśmy odpowiednio przygotowani do reagowania na takie prowokacje, jak te, które miały miejsce w Kursku (obwód kurski w Rosji - przyp. BELTA). Kontrolujemy naszą granicę państwową, zwiększyliśmy nasze siły i środki wywiadowcze oraz budujemy pewne rezerwy i zdolności do tworzenia i rozmieszczania zgrupowań” - powiedział szef Sztabu Generalnego.