16 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Na antenie kanału telewizyjnego ONT przewodniczący Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego Republiki Białorusi Igor Siergiejenko opowiedział o tym, jakie zadania Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka przekazał władzom w związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi, a także ocenił sytuację w kraju, informuje BELTA.
Odpowiadając na pytanie, jakie zadania zostały przekazane przez głowę państwa w związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi, Igor Siergiejenko zauważył: "Główny nacisk położono właśnie na pracę w regionach, na pracę z ludnością - zarówno przedstawicieli organów władzy, jak i korpusu deputowanych, związków zawodowych, działaczy społecznych. Pokazywać, wyjaśniać. Nie tylko wyjaśniać, ale także rozwiązywać problemy".
Przewodniczący Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego dodał również, że ważne jest wyjaśnienie, kiedy i w jaki sposób odbędą się wybory. "To jeszcze przed nami, do dyskusji i podjęcia (decyzji o dacie wyborów - not. BELTA) podczas sesji Izby Reprezentantów. Zgodnie z Konstytucją wybory prezydenckie muszą odbyć się do 20 lipca 2025 roku. Dlatego jest jeszcze czas na określenie daty" - powiedział Igor Siergiejenko.
Oceniając sytuację na Białorusi w przededniu wyborów prezydenckich, Igor Siergiejenko zauważył: "Nie widzimy prawdziwych przesłanek do destabilizacji sytuacji w kraju. Niemniej jednak, oczywiście, będą podejmowane i są podejmowane wysiłki z zagranicy, tak zwanej piątej kolumny stamtąd, aby wzburzyć sytuację w taki czy inny sposób. Dziś to wojna informacyjna, to wrzutki, to próby skompromitowania władzy. W miarę zbliżania się aktywnej fazy kampanii wyborczej, oczywiście, jak zawsze to widzieliśmy, będzie to narastać. Myślę, że powinno to ograniczać się tylko do takich przejawów, nie powinno dojść do bardziej agresywnych działań. Chociaż w ciągu ostatnich dwóch lub trzech lat wielokrotnie udaremniano próby dokonania akcji dywersyjnych na obiektach kolei. Zostały one wykryte w odpowiednim czasie, powstrzymane przez organy ścigania, organy KGB. Jest pewne, że sytuacja zachowa tę stabilność. To zależy od nas, w tym od władzy".
Mówiąc o wydarzeniach z 2020 roku, przewodniczący Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego powiedział : "W tych przedsiębiorstwach, które wtedy próbowano wzburzyć, kiedy nawoływano ludzi do niechodzenia do pracy, dziś ludzie oceniają inaczej (sytuację - not. BELTA). Ponieważ widzą, co się dzieje wokół. I widzą, jak zmienia się nasze życie. Za ten nawet czas. Jakie obiekty się pojawiają, jak rosną płace, polityka społeczna jest realizowana, emerytury rosną". Igor Siergiejenko dodał, że wzrost emerytur od 1 października o 5 proc. - drugi w tym roku. "Oznacza to, że krok po kroku idziemy dalej, naprzód, bez względu na wszystko" - podsumował przewodniczący Izby Reprezentantów.
Odpowiadając na pytanie, jakie zadania zostały przekazane przez głowę państwa w związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi, Igor Siergiejenko zauważył: "Główny nacisk położono właśnie na pracę w regionach, na pracę z ludnością - zarówno przedstawicieli organów władzy, jak i korpusu deputowanych, związków zawodowych, działaczy społecznych. Pokazywać, wyjaśniać. Nie tylko wyjaśniać, ale także rozwiązywać problemy".
Przewodniczący Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego dodał również, że ważne jest wyjaśnienie, kiedy i w jaki sposób odbędą się wybory. "To jeszcze przed nami, do dyskusji i podjęcia (decyzji o dacie wyborów - not. BELTA) podczas sesji Izby Reprezentantów. Zgodnie z Konstytucją wybory prezydenckie muszą odbyć się do 20 lipca 2025 roku. Dlatego jest jeszcze czas na określenie daty" - powiedział Igor Siergiejenko.
Oceniając sytuację na Białorusi w przededniu wyborów prezydenckich, Igor Siergiejenko zauważył: "Nie widzimy prawdziwych przesłanek do destabilizacji sytuacji w kraju. Niemniej jednak, oczywiście, będą podejmowane i są podejmowane wysiłki z zagranicy, tak zwanej piątej kolumny stamtąd, aby wzburzyć sytuację w taki czy inny sposób. Dziś to wojna informacyjna, to wrzutki, to próby skompromitowania władzy. W miarę zbliżania się aktywnej fazy kampanii wyborczej, oczywiście, jak zawsze to widzieliśmy, będzie to narastać. Myślę, że powinno to ograniczać się tylko do takich przejawów, nie powinno dojść do bardziej agresywnych działań. Chociaż w ciągu ostatnich dwóch lub trzech lat wielokrotnie udaremniano próby dokonania akcji dywersyjnych na obiektach kolei. Zostały one wykryte w odpowiednim czasie, powstrzymane przez organy ścigania, organy KGB. Jest pewne, że sytuacja zachowa tę stabilność. To zależy od nas, w tym od władzy".
Mówiąc o wydarzeniach z 2020 roku, przewodniczący Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego powiedział : "W tych przedsiębiorstwach, które wtedy próbowano wzburzyć, kiedy nawoływano ludzi do niechodzenia do pracy, dziś ludzie oceniają inaczej (sytuację - not. BELTA). Ponieważ widzą, co się dzieje wokół. I widzą, jak zmienia się nasze życie. Za ten nawet czas. Jakie obiekty się pojawiają, jak rosną płace, polityka społeczna jest realizowana, emerytury rosną". Igor Siergiejenko dodał, że wzrost emerytur od 1 października o 5 proc. - drugi w tym roku. "Oznacza to, że krok po kroku idziemy dalej, naprzód, bez względu na wszystko" - podsumował przewodniczący Izby Reprezentantów.