7 sierpnia, powiat uszacki /Kor. BELTA/. Praca nad przezwyciężeniem skutków huraganu wykazała koordynację działań i najlepsze ludzkie cechy, powiedział w komentarzu dla dziennikarzy przewodniczący Izby Reprezentantów - upoważniony przedstawiciel głowy państwa w obwodzie witebskim Igor Siergiejenko podczas podróży służbowej do regionu w celu monitorowania postępu prac nad likwidacją skutków huraganu i przebiegu kampanii żniwnej, relacjonuje korespondent BELTA.
Igor Siergiejenko odwiedza powiaty uszacki i połocki.
Według Igora Siergiejenko, huragan dotknął obwód witebski mniej niż inne. Ale tu również są dotknięte powiaty, w szczególności uszacki. "Dzisiaj przyjrzeliśmy się, jak przeprowadzana jest praca nad demontażem gruzów, wiatrołomów, jak przeprowadzane są sanitarne cięcia lasu. W powiecie uszackim ponad 100 hektarów będzie musiało zostać oczyszczonych. To jest to, co dotyczy leśnictwa. Regionalna dyrekcja leśnictwa zorganizowała pracę. We wszystkich powiatach - własnymi siłami" - powiedział.
Jednak ten żywioł został poprzedzony małym huraganem 1 lipca, kiedy wiele budynków zostało uszkodzonych, zauważył Igor Siergiejenko. Według niego, szybko zorganizowano sztab, w odpowiednim czasie, w ciągu dnia, podłączono prąd, zorganizowano wszystkie prace naprawcze.
"Niewielkie szkody, ale mimo to w ubiegłym roku powiat uszacki również został zahaczony przez mały huragan. W rzeczywistości jesteśmy już zmuszeni stwierdzić, że wraz ze zmianą klimatu i innych, prawdopodobnie, okoliczności, które wpływają na naturę, musimy być przygotowani nie tylko na likwidację takich konsekwencji, ale na to, aby szybko reagować" - powiedział upoważniony przedstawiciel głowy państwa w obwodzie witebskim.
Igor Siergiejenko podkreślił, że likwidacja skutków żywiołu pokazała spójność działań. "Na początkowym etapie być może nie docenili i nie do końca aktywnie zaczęli, na co wskazywał głowa państwa. Ale ogólnie wykazano spójność działań energetyków, pracowników leśnictwa. W sposób bojowy, jak ludzie wojskowi, zorganizowali pracę" - podkreślił.
Co więcej, praca nad przezwyciężeniem skutków huraganowych wiatrów wykazała również najlepsze cechy ludzkie, dodał przewodniczący Izby Reprezentantów. Tak więc ludzie bezpłatnie wychodzili na oczyszczanie gruzów, nie tylko w lesie, w określonych miejscowościach, ale także na cmentarzach. "I to, co dziś z obwodu witebskiego skierowane są (do obwodu homelskiego. - Not. BELTA) specjaliści i leśnictwa, i energetyki tam pracują, to też mówi o wzajemnej pomocy i o najlepszych cechach ludzkich" - podkreślił.
Upoważniony przedstawiciel głowy państwa skomentował również, jak szybkie były działania wszystkich zaangażowanych w usuwanie skutków huraganu.
Igor Siergiejenko odwiedza powiaty uszacki i połocki.
"Podpisano odpowiednie rozporządzenie głowy państwa, w którym zadania są jasno określone dla wszystkich struktur: Ministerstwa Leśnictwa, Ministerstwa Energetyki, obwodowych komitetów wykonawczych. Wyznaczono konkretne obszary, konkretne kierunki, sfery działalności i wyznaczono terminy" - powiedział upoważniony przedstawiciel głowy państwa.
Według Igora Siergiejenko, huragan dotknął obwód witebski mniej niż inne. Ale tu również są dotknięte powiaty, w szczególności uszacki. "Dzisiaj przyjrzeliśmy się, jak przeprowadzana jest praca nad demontażem gruzów, wiatrołomów, jak przeprowadzane są sanitarne cięcia lasu. W powiecie uszackim ponad 100 hektarów będzie musiało zostać oczyszczonych. To jest to, co dotyczy leśnictwa. Regionalna dyrekcja leśnictwa zorganizowała pracę. We wszystkich powiatach - własnymi siłami" - powiedział.
Ponadto w obwodzie witebskim przydzielono dodatkowe zasoby ludzkie, sprzęt do pracy w trzech powiatach obwodu homelskiego, zwrócił uwagę przewodniczący Izby Reprezentantów.
Mówiąc o sytuacji w powiecie uszackim, Igor Siergiejenko zauważył, że huragan przeszedł przez ten obszar punktowo. Zachaczył m.in. niektóre obiekty rolnicze. "Mam na myśli warsztaty w jednym z gospodarstw, które obejrzeliśmy dzisiaj. Stodoły, domy mieszkalne ludzi tego dnia, 13 lipca, nie ucierpiały" - powiedział.
Jednak ten żywioł został poprzedzony małym huraganem 1 lipca, kiedy wiele budynków zostało uszkodzonych, zauważył Igor Siergiejenko. Według niego, szybko zorganizowano sztab, w odpowiednim czasie, w ciągu dnia, podłączono prąd, zorganizowano wszystkie prace naprawcze.
"Niewielkie szkody, ale mimo to w ubiegłym roku powiat uszacki również został zahaczony przez mały huragan. W rzeczywistości jesteśmy już zmuszeni stwierdzić, że wraz ze zmianą klimatu i innych, prawdopodobnie, okoliczności, które wpływają na naturę, musimy być przygotowani nie tylko na likwidację takich konsekwencji, ale na to, aby szybko reagować" - powiedział upoważniony przedstawiciel głowy państwa w obwodzie witebskim.
Igor Siergiejenko podkreślił, że likwidacja skutków żywiołu pokazała spójność działań. "Na początkowym etapie być może nie docenili i nie do końca aktywnie zaczęli, na co wskazywał głowa państwa. Ale ogólnie wykazano spójność działań energetyków, pracowników leśnictwa. W sposób bojowy, jak ludzie wojskowi, zorganizowali pracę" - podkreślił.
Co więcej, praca nad przezwyciężeniem skutków huraganowych wiatrów wykazała również najlepsze cechy ludzkie, dodał przewodniczący Izby Reprezentantów. Tak więc ludzie bezpłatnie wychodzili na oczyszczanie gruzów, nie tylko w lesie, w określonych miejscowościach, ale także na cmentarzach. "I to, co dziś z obwodu witebskiego skierowane są (do obwodu homelskiego. - Not. BELTA) specjaliści i leśnictwa, i energetyki tam pracują, to też mówi o wzajemnej pomocy i o najlepszych cechach ludzkich" - podkreślił.
Według zapewnień kierownictwa powiatu uszackiego, prace odbudowy na obiektach rolniczych zostaną wykonane do 15 sierpnia. Pracownicy leśnictwa wszystkie zadania wykonają do 1 listopada.
Upoważniony przedstawiciel głowy państwa skomentował również, jak szybkie były działania wszystkich zaangażowanych w usuwanie skutków huraganu.
"Trzeba było ocenić rzeczywiste szkody, określić front pracy, zaplanować, przeznaczyć na to środki i konkretnie zorganizować pracę, aby stopniowo, konsekwentnie przeprowadzać wszystkie prace naprawcze. Może jakieś elementy zamieszania były w poszczególnych regionach, niedocenianie sytuacji. Ale później, gdy prace zaczęły nabierać tempa, wszystko stało się w porządku" - podsumował Igor Siergiejenko.
Igor Siergiejenko podczas wizyty w powiecie połockim.