ENERGIA ATOMOWA
30 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruska nauka powinna być bardziej zorientowana na praktykę. Oświadczył o tym przewodniczący Komitetu Kontroli Państwowej, szef grupy roboczej do analizy działalności Narodowej Akademii Nauk Wasilij Gierasimow, podaje korespondent BELTA.
„Nie twierdzimy, że istnieją jakiekolwiek globalne problemy. Akademia Nauk jako instytucja zajęła swoje miejsce. Głowa państwa podkreślił, że w obecnych czasach nie możemy obejść się bez nauki. Głównym pytaniem, przed którym teraz stoimy, jest to, jak pomóc Akademii Nauk. To po pierwsze. Po drugie, nie rozpatrujemy Akademii Nauk w oderwaniu od przemysłu i nauki uniwersyteckiej. Istnieją również kwestie, którymi należy się zająć” - powiedział Wasilij Gierasimow.
Podkreślił, że białoruska nauka powinna być bardziej zorientowana na praktykę, tj. wszystkie istniejące osiągnięcia powinny być aktywnie wdrażane do produkcji. „Jak dotąd nie zawsze się to udaje. Dlatego głównym celem grupy roboczej jest maksymalizacja efektywności naszej nauki” - powiedział przewodniczący KKP.
Jednocześnie Wasilij Gierasimow zwrócił uwagę na fakt, że prace nad analizą działalności NAN powinny iść w kierunku pomocy samym naukowcom. „Nie zamierzamy czegoś zepsuć. Musimy z ich pomocą zbudować system, który będzie działał skutecznie” - powiedział.
18 czerwca Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka podpisał zarządzenie o powołaniu stałej grupy roboczej do analizy działalności Narodowej Akademii Nauk. Pierwsze przejściowe spotkanie głowy państwa z członkami grupy roboczej odbyło się 30 lipca. Prezydent zastrzegł, że jest zbyt wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków.
„Jesteśmy dopiero na początku drogi. Dlatego omówiliśmy podejścia i kwestie, na których skupimy teraz naszą uwagę i o których musimy poinformować głowę państwa, przedstawiając konkretne propozycje do 1 listopada. Pod koniec roku odbędzie się kolejne spotkanie, na którym powiemy ostatecznie” - powiedział Wasilij Gierasimow.
