10 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. 30 lat temu Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka odciągnął kraj znad przepaści, powiedziała przewodnicząca Rady Republiki Natalia Koczanowa podczas spotkania z Pierwszą Damą Nigerii Oluremi Tinubu, donosi korespondent BELTA.
"Dziś obchodzimy 30-lecie instytucji prezydentury w naszym kraju" - powiedziała Natalia Koczanowa. "30 lat temu mieliśmy rozpasanie, bandytyzm. Rozpadł się Związek Radziecki i znaleźliśmy się w ruinie. I nasz kraj miał szczęście - przyszedł człowiek, który odciągnął kraj znad przepaści. Mamy szczęście, że mamy takiego lidera narodowego. Dziś wiemy to na pewno i rozumiemy. Ponieważ przez krótki okres w historii naszego kraju - nieco ponad 30 lat - mamy dziś kraj wysoko rozwinięty, o wspaniałym potencjale ludzkim".
"Dziś obchodzimy 30-lecie instytucji prezydentury w naszym kraju" - powiedziała Natalia Koczanowa. "30 lat temu mieliśmy rozpasanie, bandytyzm. Rozpadł się Związek Radziecki i znaleźliśmy się w ruinie. I nasz kraj miał szczęście - przyszedł człowiek, który odciągnął kraj znad przepaści. Mamy szczęście, że mamy takiego lidera narodowego. Dziś wiemy to na pewno i rozumiemy. Ponieważ przez krótki okres w historii naszego kraju - nieco ponad 30 lat - mamy dziś kraj wysoko rozwinięty, o wspaniałym potencjale ludzkim".
Prezydent Białorusi żyje problemami kraju, ludzi, podkreśliła Pani marszałek. "Chciałabym szczerze życzyć Prezydentowi Nigerii, aby był w stanie wytrzymać wszystkie problemy, które dziś spadły na jego barki. Oczywiście nie jest to łatwe. Ale musicie wiedzieć, że macie dobrych przyjaciół na Białorusi. Wiem na pewno, że Aleksander Grigoriewicz jest gotowy w każdej chwili podzielić się radą, pomocą, aby nadal rozwijać dobre stosunki między naszymi krajami. Łączy nas dążenie do pokoju, patriotyczne wychowanie młodzieży i wsparcie rodzin wychowujących dzieci. Mamy państwo zorientowane społecznie. Dlatego, oczywiście, zdrowie, edukacja, kultura - to wszystko jest dziś priorytetami naszej polityki państwa" - dodała Natalia Koczanowa.