ENERGIA ATOMOWA
29 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruś we współpracy z krajami Afryki i Ameryki Łacińskiej ściśle trzyma się obranego kursu budowania długoterminowych, trwałych stosunków. Oświadczył o tym premier Roman Gołowczenko po spotkaniu z Prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką w sprawach międzynarodowych, podaje korespondent BELTA.
Jak podkreślił Roman Gołowczenko, mówiąc o rozwoju współpracy z krajami Ameryki Łacińskiej, region ten ma ogromne znaczenie dla Białorusi, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego ogromny potencjalny rynek (populacja ponad 600 milionów ludzi) i naturalne zasoby mineralne, w tym ropę naftową, lit, miedź, srebro. „Dlatego musimy stopniowo zdobywać pozycję, zwiększać naszą obecność tam każdego roku” - powiedział premier.
Jak dotąd, według niego, wyniki pracy w regionie nie są dokładnie takie, jakie chciałoby się mieć. Rząd zdaje sobie z tego sprawę i podejmuje działania, aby osiągnąć pożądany rezultat. „Nie błąkamy się z jednej strony na drugą. Wybraliśmy kurs, którym podążamy. Być może gdzieś procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy tego chcieli. Niektórzy ludzie są przyzwyczajeni do bardziej zrelaksowanego życia i są bardziej spokojni, jeśli chodzi o czynnik czasu. My nie mamy takiej możliwości. Potrzebujemy wszystkiego szybko. Dlatego zrekompensujemy rozluźnienie naszych partnerów naszą determinacją i w końcu osiągniemy to, czego szukamy” - powiedział Roman Gołowczenko.
Przypomniał, że rząd opracował kompleksowy program współpracy z krajami Ameryki Południowej i Afryki, w ramach którego zebrano informacje o tym, na jaki asortyment produktów krajowych jest popyt i jaką wielkość eksportu można osiągnąć. Po wykonaniu tej pracy stało się jasne, że niektóre przedsiębiorstwa nie zauważają rynku tych regionów dla siebie, powiedział premier. Dlatego ze strony rządu pojawia się pewna presja, aby poprawić sytuację. „Rząd pełni funkcję monitorującą i kontrolną” – wyjaśnił.
Jeśli chodzi o konkretne liczby eksportu, do których dąży Białoruś, premier nie ujawnił ich publicznie, tłumacząc to względami bezpieczeństwa gospodarczego i intrygami konkurentów: „Wszystkie nasze sukcesy są ściśle monitorowane. Zanim dym z naszego samolotu się rozwieje, nasi tak zwani przyjaciele przybiegają, aby dowiedzieć się, jakie wyniki osiągnęliśmy”.
