23 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Elena Siemaszko, zastępczyni dyrektora - szefowa Instytutu Studiów Prawnych Narodowego Centrum Legislacji i Informacji Prawnej Białorusi, kandydat nauk prawnych, docent, wyjaśniła, co wchodzi w pojęcie suwerenności państwowej podczas okrągłego stołu „Instytut władzy Prezydenckiej: historia powstania i współczesność” poświęconego 30. rocznicy Prezydencji w Republice Białoruś, podaje korespondent BELTA.
„Ważne jest, aby zrozumieć, że suwerenność wyborcza, informacyjna i wszelkie inne rodzaje suwerenności są tylko składnikami jednej koncepcji „suwerenności państwa”, która jest zapisana w naszej Konstytucji i która jest kluczem do pojęcia „państwa” w ogóle” - powiedziała Elena Siemaszko.
Podkreśliła, że państwo staje się państwem tylko wtedy, gdy posiada pewien zestaw podstawowych cech, w tym suwerenność państwową. Pojęcie to oznacza nie tylko niezależność władzy państwowej, ale także jej nadrzędność - jest to wskaźnik absolutny, ponieważ nie może istnieć nadrzędność pełna lub częściowa.
Jeśli chodzi o suwerenność wyborczą, szefowa Instytutu Studiów Prawnych zauważyła, że pojęcie to oznacza możliwość przeprowadzania procedur wyborczych wyłącznie w oparciu o własne ustawodawstwo oraz interesy narodu i państwa białoruskiego.
„Wszelkie inne wpływy są możliwe, ale tylko w zakresie dodatkowych ocen ekspertów, porad, jak dalej ulepszać, na przykład, system lub ustawodawstwo. Ale mogą być postrzegane i powinny być formułowane wyłącznie w tym duchu - podkreśliła Elena Siemaszko. - Oznacza to, że zagraniczni obserwatorzy, którzy zawsze byli i będą liczni w naszych wyborach, mogą obserwować, aby wyrażać swoje opinie i być może udzielać porad".
„ Ogłaszając suwerenność wyborczą jako zasadę każdej kampanii wyborczej, mówimy wszystkim wokół, że jesteśmy otwarci na dialog, stale badamy wszystkie możliwe praktyki, aby zrozumieć, jak dalej się rozwijać” - powiedziała szefowa Instytutu Studiów Prawnych.
Kontynuując temat, Elena Siemaszko zauważyła, że większościowy system wyborczy jest modelem, który okazał się najbardziej skuteczny na tym etapie rozwoju państwa białoruskiego. Jednak podczas prac nad zaktualizowaną Konstytucją członkowie Komisji Konstytucyjnej „spojrzeli poza horyzont” na polecenie Prezydenta, zakładając, że wraz z bardziej intensywnym rozwojem systemu politycznego oraz potrzebami i żądaniami ludzi, przejście na inne modele systemów wyborczych jest możliwe w przyszłości.