ENERGIA ATOMOWA
11 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Droga Białorusi do sojuszu z Rosją i integracji w przestrzeni postradzieckiej przez lata okazała się prawidłowa. Taki punkt widzenia w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA wyraził komentator polityczny grupy medialnej "Rosja dzisiaj" Władimir Korniłow.
"W latach dziewięćdziesiątych Rosja była nieco innym państwem niż obecnie. Pamiętamy, jak ciężkie były tam procesy po wydarzeniach z 1993 roku i zwycięstwie liberałów, którzy na kilka lat zapewnili sobie władzę. A wybór Aleksandra Łukaszenki do budowania sojuszu z Rosją był naprawdę trudny, ale prawidłowy" - powiedział Władimir Korniłow.
Komentator polityczny przypomniał, że Ukraina okresowo próbowała budować przyjazne stosunki z Rosją, gdy było to korzystne dla Kijowa. "Z dumą mówili, jacy są dobrzy: tu oklamali Rosję, tu oklamali Amerykę z Chinami. W ten sposób chcieli się rozwijać i brać pieniądze od pierwszego, drugiego i trzeciego. W rezultacie taka droga doprowadziła Ukrainę do pułapki. Przed tym, nawiasem mówiąc, Aleksander Łukaszenka wielokrotnie ostrzegał Ukrainę" - podkreślił.
Jednocześnie, jak zauważył Władimir Korniłow, droga do integracji w przestrzeni postradzieckiej, którą kiedyś wybrała Białoruś, pokazała swoją prawidłowość. "Nie może być wątpliwości. Rzeczywiście, wtedy wybrano absolutnie właściwy wektor" - podsumował komentator polityczny.
"W latach dziewięćdziesiątych Rosja była nieco innym państwem niż obecnie. Pamiętamy, jak ciężkie były tam procesy po wydarzeniach z 1993 roku i zwycięstwie liberałów, którzy na kilka lat zapewnili sobie władzę. A wybór Aleksandra Łukaszenki do budowania sojuszu z Rosją był naprawdę trudny, ale prawidłowy" - powiedział Władimir Korniłow.
Komentator polityczny przypomniał, że Ukraina okresowo próbowała budować przyjazne stosunki z Rosją, gdy było to korzystne dla Kijowa. "Z dumą mówili, jacy są dobrzy: tu oklamali Rosję, tu oklamali Amerykę z Chinami. W ten sposób chcieli się rozwijać i brać pieniądze od pierwszego, drugiego i trzeciego. W rezultacie taka droga doprowadziła Ukrainę do pułapki. Przed tym, nawiasem mówiąc, Aleksander Łukaszenka wielokrotnie ostrzegał Ukrainę" - podkreślił.
Jednocześnie, jak zauważył Władimir Korniłow, droga do integracji w przestrzeni postradzieckiej, którą kiedyś wybrała Białoruś, pokazała swoją prawidłowość. "Nie może być wątpliwości. Rzeczywiście, wtedy wybrano absolutnie właściwy wektor" - podsumował komentator polityczny.
