Projekty
Government Bodies
Flag Niedziela, 22 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
22 Września 2024, 17:07

Turcja, ZEA, Egipt, Gruzja, Rosja. Do jakich krajów Białorusini podróżowali najczęściej latem?

22 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Republikański związek branży turystycznej poinformował, dokąd Białorusini najczęściej podróżowali podczas letniego sezonu, podała BELTA, powołując się na biuro prasowe RSTI.

Touroperatorzy zauważają, że popyt na podróże wzrósł o 20%, pojawiły się także nowe kierunki. Na czele znalazła się Turcja, pomimo wzrostu cen o 20%. Sprzedaż pobiła zeszłoroczne rekordy. W firmach turystycznych zauważono, że nawet na mniej popularne kurorty na wybrzeżu Egejskim, takie jak Bodrum i Izmir, gdzie jest znacznie mniej lotów, bilety były wykupowane na 2-3 tygodnie przed odlotem. W tym roku dodano loty z regionów – Homla, Witebska i Mohylewa, które cieszą się stałą popularnością.

Alternatywą dla drożejącego Egiptu i Turcji stały się Zjednoczone Emiraty Arabskie. Przedstawiciele branży turystycznej zauważają, że liczba lotów do tego kraju znacznie wzrosła. Nie ustępuje także Egipt – wycieczki tam również są rezerwowane z wyprzedzeniem, a aktualny poziom sprzedaży na październik jest imponujący. Cechą charakterystyczną tego roku było to, że nie było "gorących" ofert nawet na terminy, które zazwyczaj charakteryzowały się krytycznym spadkiem cen, na przykład pod koniec sierpnia i na początku września.
Ogólnie rzecz biorąc, RSTI zwraca uwagę na trend wczesnej rezerwacji. Jeśli jeszcze kilka lat temu wycieczki do Turcji rezerwowano od stycznia do lutego, to teraz touroperatorzy otwierają rezerwacje na kolejny sezon już w październiku i listopadzie.

Rośnie również popularność Zakaukazia. Popyt na Gruzję był tak duży, że znalezienie biletów w sezonie było niezwykle trudne, mimo codziennych lotów do Batumi i Kutaisi. Po raz pierwszy aktywnie zaczęto sprzedawać pakietowe wycieczki do Azerbejdżanu. Wycieczki objazdowe na 5-6 dni z odpoczynkiem nad morzem stały się popularne dzięki korzystnym cenom i ciekawym programom. Wycieczkę dla dwóch osób na tydzień można było wybrać już od 1500 dolarów.

Białorusini wybierali również egzotyczne kierunki, takie jak Sri Lanka, Malediwy i Seszele, dzięki szerokiej ofercie lotów z Moskwy i wygodnym przesiadkom w Dubaju. Katar znalazł swoich zwolenników jako nowy kierunek i alternatywa dla Dubaju.

Według danych RSTI, Azja w tym roku odnotowuje znaczny wzrost zainteresowania. Szczególnie wyróżniają się Chiny, Tajlandia, Sri Lanka, Indonezja, a nawet Japonia. Nietypowym kierunkiem pozostaje Wenezuela, z bezpośrednimi lotami z Moskwy. "Chociaż wysyłamy tam turystów już od dwóch lat, zainteresowanie tym kierunkiem nadal jest niewielkie, zwłaszcza w porównaniu z bardziej promowanymi Kubą i Azerbejdżanem", - zauważono w biurze prasowym RSTI.

W tym sezonie wzrosła również sprzedaż wycieczek po Rosji – u niektórych touroperatorów nawet pięciokrotnie. Wśród liderów są Dagestan, Karelia, Petersburg, Moskwa, Bajkał i Kaliningrad. Bezpośrednie loty sprawiają, że regiony są bardziej dostępne i cieszą się większym zainteresowaniem. Dagestan stał się hitem sezonu dzięki bezpośrednim lotom z Mińska. Karelia pozostaje w modzie.

Największe oczekiwania na jesień i zimę wiążą się ze wzrostem popytu na Tajlandię. Uproszczenie reżimu wizowego czyni ten kraj jeszcze bardziej dostępnym dla Białorusinów. Jeśli wcześniej trzeba było wcześniej uzyskać wizę, wysyłając pakiet dokumentów do Moskwy lub Kazachstanu, co zajmowało do półtora miesiąca i kosztowało 150-300 dolarów, teraz Białorusini mogą otrzymać ją po przylocie za 56 dolarów, jeśli czas pobytu nie przekracza 15 dni.

Sri Lanka również podjęła krok w kierunku ułatwienia podróży, tymczasowo znosząc opłatę wizową dla Białorusinów na sezon zimowy.

Przewodniczący RSTI oraz przedstawiciel Rosyjskiego Związku Przemysłu Turystycznego na Białorusi, Filip Guły, zauważył, że istotnym elementem ogólnego obrazu rynku turystyki wyjazdowej jest jednoznaczność i stabilność ustalonych międzynarodowych powiązań. "Kiedy popyt przewyższa podaż, pojawia się naturalna potrzeba rozszerzenia oferty. W związku z tym tendencja do zwiększenia zainteresowania dalekosiężnymi i ekonomicznymi kierunkami przez Moskwę i Stambuł może przynieść nam bardzo interesujące kombinacje produktów z przystankami na Uralu, w Uzbekistanie lub wycieczki na rosyjski Daleki Wschód połączone z wypoczynkiem w Azji, w tym w Wietnamie, Chinach i Korei. Oczywiście, nie jest to zjawisko masowe, ale znaczące, którego wcześniej nie było", - powiedział Filip Guły.

Podkreślił on również wzrost zainteresowania firm turystycznych i konsumentów różnymi regionami Rosji – od Półwyspu Kolskiego i republik Kaukazu Północnego po Daleki Wschód i południową Syberię. Zadaniem Związku Przemysłu Turystycznego jest pomoc w nawiązywaniu kontaktów między zaufanymi firmami i profesjonalistami w "nowym makroregionie", który się kształtuje.

"Ponadto obecna praktyka zawierania umów pomiędzy touroperatorami, agentami i turystami oraz przypadki sądowe w niektórych sprawach wymagają dostosowania branżowych aktów prawnych do Kodeksu Cywilnego Republiki Białoruś oraz unifikacji z umowami agencyjnymi i prowizyjnymi stosowanymi w Rosji” – zauważył Filip Guły.

Dodał również, że białoruski biznes turystyczny został zaproszony do udziału w Ogólnorosyjskiej nagrodzie turystycznej "Trasa Roku", XIII Międzynarodowej nagrodzie w dziedzinie turystyki wydarzeniowej Russian Event Awards oraz w  Ogólnorosyjskim konkursie "Pamiątka Turystyczna". W ubiegłym roku Białoruś zaprezentowała swoje krajowe trasy i wydarzenia przed jury. Spośród dziewięciu projektów, które zakwalifikowały się do finału, dwa otrzymały Grand Prix, a trzy zostały laureatami w różnych kategoriach.

Świeże wiadomości z Białorusi