12
sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Minister architektury i budownictwa
Rusłan Parchamowicz na antenie kanału telewizyjnego "Belarus1"
skomentował zalety i perspektywy wprowadzenia proponowanego systemu
zapewnienia mieszkań osobom znajdującym się na liście oczekujących,
informuje BELTA.
Szef resortu wyraził opinię na temat przygotowanych propozycji zmiany sposobu zabezpieczenia mieszkań osobom znajdującym się na liście oczekujących na rzecz gotowych mieszkań w odróżnieniu od systemu budownictwa udziałowego. "To obiecujący mechanizm, kiedyś nazywano go zamówieniem państwowym. Moim zdaniem ma solidne zalety. Przede wszystkim nie obciążamy przyszłych właścicieli tych mieszkań całym procesem budowy, ale przenosimy fakt ich interakcji z zleceniodawcą - dowolnym uczestnikiem branży budowlanej - na moment, w którym mieszkania są zbudowane, kiedy nie trzeba czekać, dodatkowo podpisywać dokumenty, gdy zmieniają się jakiekolwiek warunki - to jest pierwsza rzecz. Po drugie, w ramach takiego programu zakłada się co najmniej systematyczne i metodyczne finansowanie. To właśnie w ramach dekretu nr 215 państwo pomoże zarządam budownictwa kapitałowego budować systemowo, jeśli będzie dostępne pełne finansowanie. Sugeruje to, że wszystkie obiekty zostaną ukończone w terminie i na pewno nie pociągnie to za sobą wzrostu kosztów metra kwadratowego. Jednocześnie uwolni od niepotrzebnych kłopotów uczestników budowy" - wyjaśnił szef resortu.
Komentując perspektywy wprowadzenia takiego algorytmu do praktyki, Rusłan Parchamowicz zauważył, że przygotowano już odpowiedni akt prawny. "Liczymy, że w najbliższym czasie zostanie on rozpatrzony na poziomie głowy państwa. Mam nadzieję, że już w tym roku zacznie działać" - powiedział.
Rusłan Parchamowicz podkreślił również, że tempo budownictwa mieszkaniowego, nabyte od początku roku, w pełni odpowiada postawionym przed branżą zadaniom.