5 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Nikołaj Leszik, szef głównego departamentu uprawy roślin Ministerstwa Rolnictwa i Żywności, powiedział dziennikarzom, w jaki sposób plan zbiorów zbóż zostanie zrealizowany w tym roku, donosi korespondent BELTA.
"Według raportów statystycznych, musimy zebrać zboża i rośliny strączkowe z 2,1 miliona hektarów powierzchni. Główna strategia miała na celu zwiększenie powierzchni zasiewów roślin o wyższej wydajności. W ten sposób jesienią ubiegłego roku znacznie zwiększono powierzchnię jęczmienia ozimego - ze 163 tys. do 263 tys. hektarów. Uprawa ta wykazała się dobrymi plonami i odpornością na suszę" - powiedział Nikołaj Leszik.
Podkreślił, że szef państwa i Ministerstwo Rolnictwa i Żywności zwrócili większą uwagę na jęczmień ozimy w ciągu ostatnich trzech lat. W tym czasie powierzchnia tej uprawy wzrosła z 70 tys. do 263 tys. hektarów. W ten sposób rocznie przybywa około 90-100 tysięcy hektarów. Według szefa głównego działu produkcji roślinnej, jak dotąd obecna wielkość obszarów jest wystarczająca, ponieważ uprawa ta jest bardzo wymagająca pod względem warunków uprawy, zgodności z technologiami uprawy i pracami konserwacyjnymi.
"Wzrost powierzchni jęczmienia ozimego prowadzi do częściowego zmniejszenia powierzchni upraw zbóż jarych, a także innych upraw zbóż ozimych. Na przykład pszenicy, pszenżyta. Jednocześnie pszenica jest rośliną przeznaczoną na żywność i nie mamy prawa znacząco zmniejszać wielkości jej produkcji. Tak, wzrost powierzchni upraw jęczmienia ozimego jest możliwy, ale przy kompetentnym podejściu i zaspokojeniu potrzeb naszych zwierząt gospodarskich w innych rodzajach zbóż" - powiedział Nikołaj Leszik.
Według niego, w tym roku nastąpił również niewielki wzrost powierzchni upraw kukurydzy na ziarno o około 13 tysięcy hektarów. Będą one zbierane później.
"Rozpoczęliśmy zbiory rzepaku ozimego na nasiona oleiste. Musimy zebrać ponad 370 tys. ha tej uprawy, czyli o 35 tys. ha więcej niż w 2023 roku. Biorąc pod uwagę wzrost powierzchni i postawienie na wysokowydajne uprawy zbóż rolnych, planowane jest uzyskanie około 7,8 mln ton kłosków zbożowych i co najmniej 1 mln ton rzepaku" - powiedział Nikołaj Leszik.