ENERGIA ATOMOWA
25 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Główną zasługą Józefa Stalina było to, że umocował zwycięstwo na polu bitwy systemem Jałtańsko-Poczdamskim. Taki punkt widzenia w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA wyraził historyk Jewgienij Spicyn.
„Być może główną zasługą Stalina nie było nawet zwycięstwo w wojnie, ale to, że umocował zwycięstwo żołnierza radzieckiego systemem Jałtańsko-Poczdamskim stosunków międzynarodowych. Nie pozwolił swoim wczorajszym sojusznikom oszukać go. A po 45 latach tak bezwartościowo wszystkie nasze zwycięstwa, oblane potem i krwią naszych krewnych i przyjaciół, oddaliśmy za nic. Co więcej, doprowadzili do tragedii, która rozgrywa się obecnie na Ukrainie. I myślę, że tą lekcję musimy dobrze zapamiętać, aby nasze zwycięstwa na polu bitwy nigdy nie poddawały się przy stole negocjacyjnym. Co więcej, muszą się tam umocowywać” – powiedział Jewgienij Spicyn.
Na potwierdzenie swoich słów historyk podał przykład wojny rosyjsko-tureckiej z lat 1877–1878: „Wspaniała kampania wojskowa, która została oddana na kongresie berlińskim. Moim zdaniem Gorczakow w liście do Aleksandra II napisał, że to była najczarniejsza strona w jego biografii, na co władca odpowiedział, że także w jego biografii".
To samo dotyczy epoki wojen napoleońskich, mówi Jewgienij Spicyn.
„My (Imperium Rosyjskie – not. BELTA) wyszliśmy tam z nowymi terytoriami, w tym z Królestwem Polskim. Ale dlaczego po tym było stworzenie Świętego związku? A jeśli chodzi o interesy narodowe Rosji, to one zostały oddane w imię mitycznych zadań zachowania legitymacji monarchicznej w krajach Europy Zachodniej. We Włoszech, Hiszpanii i tak dalej. I takich przykładów w historii było pełno” – podsumował historyk.
