22 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Aby stworzyć warunki życia niezbędne dla ludzi, rozwijać miejscowości i ich infrastrukturę, potrzebna jest efektywna praca gospodarki. Oświadczył o tym przewodniczący mińskiego obwodowego komitetu wykonawczego Aleksander Turczin na posiedzeniu komitetu wykonawczego w sprawie wyników rozwoju społeczno-gospodarczego obwodu mińskiego w pierwszej połowie 2024 roku.
„Początek nowego planu pięcioletniego nie jest daleko i powinniśmy podejść do tego okresu z jasnym zrozumieniem, w jaki sposób będziemy rozwijać nasze regiony. Perspektywa miejscowości to tworzenie miejsc pracy, rozwój infrastruktury, w tym infrastruktury transportowej. O tym często mówią ludzie, którzy przychodzą na nasze spotkania. I musimy podejmować aktywne działania na rzecz naszych mieszkańców, tworząc warunki życia, jakie generalnie powinny być w XXI wieku. Wymaga to jednak efektywnej pracy gospodarki i odpowiednich wpływów podatkowych do budżetu, abyśmy mogli zrobić wszystkie te rzeczy” - powiedział Aleksander Turczin.
Efektywność gospodarki, według szefa regionu, to efektywna praca wszystkich podmiotów gospodarczych, od której zależy poziom wynagrodzeń, bez utrzymania których przedsiębiorstwa nie będą konkurencyjne w stosunku do krajów sąsiednich.
„Aby płacić przyzwoite wynagrodzenie, przedsiębiorstwo musi pracować wydajnie, ponieważ jeśli nie zostanie ono zarobione, życie przedsiębiorstwa zakończy się upadkiem. Aby wygenerować wysoki poziom płac, musi istnieć odpowiednia praca, a to są nowe, zmodernizowane zakłady produkcyjne. Dlatego w centrum naszej uwagi powinno znaleźć się przyciąganie inwestycji w środki trwałe” - podkreślił Aleksander Turczin.
Zauważył również, że konieczne jest ciągłe inwestowanie w rozwój tej lub innej sfery.
„Nawet na przykładzie obiektów socjalnych można to prześledzić. Jeśli w latach 2019-2020 zainwestowaliśmy około 18 mln Br w remonty placówek edukacyjnych, to w bieżącym roku - ponad 100 mln Br. A potrzebujemy kilku lat, aby doprowadzić wszystkie obiekty tej sfery do normalnego stanu. Ale aby inwestować w sferę nieprodukcyjną, musimy zrozumieć, kosztem czego to zrobimy. Dotyczy to wszystkich sektorów gospodarki - od rolnictwa po sektor usług” - powiedział przewodniczący Mińskiego Komitetu Wykonawczego.
Skuteczność pracy, jego zdaniem, w dużej mierze zależy od stanowiska lokalnych przywódców.
„Musimy aktywnie działać i żyć naszą pracą. Na podstawie spotkań z ludźmi zdajemy sobie sprawę, że czasami podstawowe kwestie, które poruszają, nie zostaną przeniesione na wyższy poziom, jeśli ludzie na miejscu zaangażują się i przyjmą konstruktywne podejście do ich rozwiązania. Wiele rzeczy często nie wymaga dużych inwestycji, wystarczy słuchać ludzi i podejmować decyzje. Dlatego musimy zbadać wszystkie rezerwy i zrozumieć, w jakich kwestiach nie kończymy” - podsumował.
„Początek nowego planu pięcioletniego nie jest daleko i powinniśmy podejść do tego okresu z jasnym zrozumieniem, w jaki sposób będziemy rozwijać nasze regiony. Perspektywa miejscowości to tworzenie miejsc pracy, rozwój infrastruktury, w tym infrastruktury transportowej. O tym często mówią ludzie, którzy przychodzą na nasze spotkania. I musimy podejmować aktywne działania na rzecz naszych mieszkańców, tworząc warunki życia, jakie generalnie powinny być w XXI wieku. Wymaga to jednak efektywnej pracy gospodarki i odpowiednich wpływów podatkowych do budżetu, abyśmy mogli zrobić wszystkie te rzeczy” - powiedział Aleksander Turczin.
Efektywność gospodarki, według szefa regionu, to efektywna praca wszystkich podmiotów gospodarczych, od której zależy poziom wynagrodzeń, bez utrzymania których przedsiębiorstwa nie będą konkurencyjne w stosunku do krajów sąsiednich.
„Aby płacić przyzwoite wynagrodzenie, przedsiębiorstwo musi pracować wydajnie, ponieważ jeśli nie zostanie ono zarobione, życie przedsiębiorstwa zakończy się upadkiem. Aby wygenerować wysoki poziom płac, musi istnieć odpowiednia praca, a to są nowe, zmodernizowane zakłady produkcyjne. Dlatego w centrum naszej uwagi powinno znaleźć się przyciąganie inwestycji w środki trwałe” - podkreślił Aleksander Turczin.
Zauważył również, że konieczne jest ciągłe inwestowanie w rozwój tej lub innej sfery.
„Nawet na przykładzie obiektów socjalnych można to prześledzić. Jeśli w latach 2019-2020 zainwestowaliśmy około 18 mln Br w remonty placówek edukacyjnych, to w bieżącym roku - ponad 100 mln Br. A potrzebujemy kilku lat, aby doprowadzić wszystkie obiekty tej sfery do normalnego stanu. Ale aby inwestować w sferę nieprodukcyjną, musimy zrozumieć, kosztem czego to zrobimy. Dotyczy to wszystkich sektorów gospodarki - od rolnictwa po sektor usług” - powiedział przewodniczący Mińskiego Komitetu Wykonawczego.
Skuteczność pracy, jego zdaniem, w dużej mierze zależy od stanowiska lokalnych przywódców.
„Musimy aktywnie działać i żyć naszą pracą. Na podstawie spotkań z ludźmi zdajemy sobie sprawę, że czasami podstawowe kwestie, które poruszają, nie zostaną przeniesione na wyższy poziom, jeśli ludzie na miejscu zaangażują się i przyjmą konstruktywne podejście do ich rozwiązania. Wiele rzeczy często nie wymaga dużych inwestycji, wystarczy słuchać ludzi i podejmować decyzje. Dlatego musimy zbadać wszystkie rezerwy i zrozumieć, w jakich kwestiach nie kończymy” - podsumował.