1 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Wielu turystów przybywających na Białoruś jest zaskoczonych, widząc kraj w pełnej krasie. Taką opinię w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA podzieliła doktor nauk politycznych profesor MGIMO Elena Ponomarewa, komentując białoruski ruch bezwizowy dla obywateli 35 państw europejskich.
"Kiedy usłyszałam wiadomość o białoruskim ruchu bezwizowym, pomyślałam: "Nieźle! To jest strategiczna wizja, to jest asymetryczna odpowiedź!" To pokazuje pokojowy charakter Białorusi. Co więcej, pokazuje gotowość do otwartego dialogu. Nawiasem mówiąc, moi koledzy i znajomi, którzy podróżują na Białoruś, zauważyli, że coraz dłużej przed terminem trzeba rezerwować hotele, ponieważ są pełne. I teraz rozwija się wynajem apartamentów w Mińsku" - powiedziała Elena Ponomarewa.
Tak więc, zauważyła politolog, napływ turystów na Białoruś rzeczywiście ma miejsce: "Z jednej strony, pokazuje to przeciętnemu mieszkańcowi państw europejskich otwartość Białorusi. Z drugiej strony, wielu jest zaskoczonych, widząc Białoruś w pełnej krasie. To czystość jak w aptece, fantastyczne możliwości rozrywki, niesamowite jedzenie, otwartość ludzi".
Elena Ponomarewa dodała, że dla wielu Europejczyków Białoruś może być prawdziwym odkryciem. "Kiedyś zapraszałam moich bałkańskich kolegów na różne wydarzenia na Białorusi. I nawet oni, pozytywnie nastawieni do waszego kraju, byli bardzo zaskoczeni i zdumieni. Z podziwem opowiadali o Białorusi coraz większej liczbie ludzi i sprowadzali ich do kraju" — podkreśliła.
"Kiedy usłyszałam wiadomość o białoruskim ruchu bezwizowym, pomyślałam: "Nieźle! To jest strategiczna wizja, to jest asymetryczna odpowiedź!" To pokazuje pokojowy charakter Białorusi. Co więcej, pokazuje gotowość do otwartego dialogu. Nawiasem mówiąc, moi koledzy i znajomi, którzy podróżują na Białoruś, zauważyli, że coraz dłużej przed terminem trzeba rezerwować hotele, ponieważ są pełne. I teraz rozwija się wynajem apartamentów w Mińsku" - powiedziała Elena Ponomarewa.
Tak więc, zauważyła politolog, napływ turystów na Białoruś rzeczywiście ma miejsce: "Z jednej strony, pokazuje to przeciętnemu mieszkańcowi państw europejskich otwartość Białorusi. Z drugiej strony, wielu jest zaskoczonych, widząc Białoruś w pełnej krasie. To czystość jak w aptece, fantastyczne możliwości rozrywki, niesamowite jedzenie, otwartość ludzi".
Elena Ponomarewa dodała, że dla wielu Europejczyków Białoruś może być prawdziwym odkryciem. "Kiedyś zapraszałam moich bałkańskich kolegów na różne wydarzenia na Białorusi. I nawet oni, pozytywnie nastawieni do waszego kraju, byli bardzo zaskoczeni i zdumieni. Z podziwem opowiadali o Białorusi coraz większej liczbie ludzi i sprowadzali ich do kraju" — podkreśliła.