ENERGIA ATOMOWA
16 sierpnia, Grodno /Kor. BELTA/. Od 19 czerwca, kiedy rozszerzono białoruski ruch bezwizowy, do 9 sierpnia włącznie przez punkty kontrolne "Kamienny Log" i "Beniakonie", znajdujące się na terytorium obwodu grodzieńskiego, na Białoruś wjechało ponad 7 tysięcy turystów, którzy skorzystali z prawa bezwizowego odwiedzania. O tym korespondent BELTA został poinformowany w zarządzie sportu i turystyki Grodzieńskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego.
"W tym krótkim okresie przyjechali do nas obywatele 32 państw" - powiedziała Tatjana Lidiajewa, zastępca szefa zarządu sportu i turystyki. "Największa liczba podróżnych - 4520 - przybyła z sąsiedniej Litwy, na drugim miejscu Łotwa (1045), a na trzecim Niemcy, skąd przyjechało do nas 359 osób".
Wzrost ruchu turystycznego jest zauważalny w wielu obszarach. Na przykład obciążenie hoteli w Grodnie w ciągu 6 miesięcy tego roku wynosi około 70%. A zarezerwować pokój na weekend, nawet z wyprzedzeniem, jest bardzo trudne, fundusz hotelowy jest w 100% obciążony.
Jeśli chodzi o wynajmowane mieszkań i domów jednorodzinnych, popyt na nie wzrósł nie procentowo, ale kilkukrotnie. W porównaniu z pierwszym półroczem 2023 roku w tym roku popyt na nie wzrósł 4,4 razy i nadal rośnie.
"Zamki, świątynie, muzea na Grodzieńszczyźnie mają ogromną atrakcję zarówno dla zagranicznych gości, jak i turystów krajowych" - kontynuowała Tatjana Lidiajewa. "W topie - historyczne centrum Grodna, Stary i Nowy zamki, Cerkiew na Kołoży, Zamek Mirski, Zamek Lidzki, zabytki Nowogródka. Według sondaży, Grodno stało się najpopularniejszym miastem, które Białorusini chcieliby zaoferować swoim znajomym. Zamek Mirski jest liderem wśród obiektów turystycznych, które można uznać za wizytówki Białorusi. W ciągu 6 miesięcy muzea Grodzieńszczyzny odwiedziło 317 tys. osób, to plus 5,5 tys. do zeszłego roku".
Jak zauważono w urzędzie sportu i turystyki, dużą liczbę gości przyciągają markowe święta i festiwale: Republikański Festiwal Kultur Narodowych, " Baćkawa Bułka" w Świsłoczy, Annenski Kirmasz i "Legendarne epoki" w Zelwie, święta na kanale Augustowskim i wiele innych.
"W tym krótkim okresie przyjechali do nas obywatele 32 państw" - powiedziała Tatjana Lidiajewa, zastępca szefa zarządu sportu i turystyki. "Największa liczba podróżnych - 4520 - przybyła z sąsiedniej Litwy, na drugim miejscu Łotwa (1045), a na trzecim Niemcy, skąd przyjechało do nas 359 osób".
Wzrost ruchu turystycznego jest zauważalny w wielu obszarach. Na przykład obciążenie hoteli w Grodnie w ciągu 6 miesięcy tego roku wynosi około 70%. A zarezerwować pokój na weekend, nawet z wyprzedzeniem, jest bardzo trudne, fundusz hotelowy jest w 100% obciążony.
Jeśli chodzi o wynajmowane mieszkań i domów jednorodzinnych, popyt na nie wzrósł nie procentowo, ale kilkukrotnie. W porównaniu z pierwszym półroczem 2023 roku w tym roku popyt na nie wzrósł 4,4 razy i nadal rośnie.
"Zamki, świątynie, muzea na Grodzieńszczyźnie mają ogromną atrakcję zarówno dla zagranicznych gości, jak i turystów krajowych" - kontynuowała Tatjana Lidiajewa. "W topie - historyczne centrum Grodna, Stary i Nowy zamki, Cerkiew na Kołoży, Zamek Mirski, Zamek Lidzki, zabytki Nowogródka. Według sondaży, Grodno stało się najpopularniejszym miastem, które Białorusini chcieliby zaoferować swoim znajomym. Zamek Mirski jest liderem wśród obiektów turystycznych, które można uznać za wizytówki Białorusi. W ciągu 6 miesięcy muzea Grodzieńszczyzny odwiedziło 317 tys. osób, to plus 5,5 tys. do zeszłego roku".
Jak zauważono w urzędzie sportu i turystyki, dużą liczbę gości przyciągają markowe święta i festiwale: Republikański Festiwal Kultur Narodowych, " Baćkawa Bułka" w Świsłoczy, Annenski Kirmasz i "Legendarne epoki" w Zelwie, święta na kanale Augustowskim i wiele innych.
