ENERGIA ATOMOWA
12 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Dziś reprezentacja Białorusi wróciła z Harbinu w Chinach, gdzie w dniach 5-11 września odbywały się XIX Mistrzostwa Świata wśród mężczyzn i X Mistrzostwa Świata wśród kobiet w sporcie pożarniczym. Poinformowano o tym BELTA w Ministerstwie Sytuacji Nadzwyczajnych.
Sportowcy zostali uroczyście powitani w Centrum Edukacyjnym Bezpieczeństwa Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych w Mińsku przez pracowników departamentu ratownictwa na czele z wiceministrem Siergiejem Salanowiczem, a także przez krewnych i przyjaciół.
Zgodnie z wynikami wszystkich konkurencji, obie białoruskie drużyny zdobyły srebro w konkurencjach drużynowych i indywidualnych wśród mężczyzn i kobiet. W sumie obie drużyny mają siedem medali, w tym cztery złote, dwa srebrne i jeden brązowy.
Pierwszego dnia rywalizacji indywidualnej mężczyzn (wspinaczka po drabince szturmowej na piętra wieży treningowej) prowadzenie objęli Białorusini, którzy w finałowym „szturmie” zdobyli wszystkie trzy medale. Anton Tarasiewicz zajął pierwsze miejsce, Nikita Ukołow - drugie, a Ilja Bondarenko - trzecie. Podczas wyścigu wstępnego w tej dyscyplinie białoruski sportowiec Nikita Ukołow ustanowił nowy rekord świata, wspinając się na czwarte piętro wieży treningowej w 12,47 sekundy.
Rosjanka Karina Boczkarewa ustanowiła nowy rekord świata w szturmu wśród dziewcząt z czasem 6,70 sekundy. Zaledwie kilka startów później Białorusinka Elena Bałakirewa powtórzyła to osiągnięcie, ustanawiając tym samym nowy rekord Białorusi.
Drugiego dnia zawodów Nikita Ukołow zajął pierwsze miejsce w biegu na 100 m z przeszkodami wśród mężczyzn w konkursie indywidualnym. W sztafecie pożarniczej 4x100m białoruska drużyna mężczyzn zdobyła srebro, a drużyna kobiet brąz.
A w ostatnim dniu zawodów białoruska drużyna mężczyzn zdobyła złoty medal w takiej dyscyplinie jak rozwinięcie bojowe z motopompy.
„Sport pożarniczo-ratowniczy jest dość trudnym sportem. Niemniej jednak, dzięki dobrze skoordynowanej pracy trenerów i oczywiście uporowi i wytrwałości samych sportowców, udało nam się osiągnąć znakomity wynik na Mistrzostwach Świata w Chinach. Z satysfakcją należy odnotować, że na tych mistrzostwach Nikita Ukołow ustanowił nowy rekord świata we wspinaczce po drabince szturmowej na czwarte piętro wieży treningowej. Poprzedniego rekordu nie udało się pobić przez 11 lat. To pokazuje, że zawodnicy ciężko i intensywnie trenowali przez cały sezon sportowy” - pochwalił wyniki sportowców Siergiej Sałanowicz.
Białoruski lekkoatleta Anton Tarasiewicz jest dumny z faktu, że dzięki wynikom drużyny hymn Białorusi był grany codziennie na stadionie Mistrzostw Świata. „Teraz trochę odpoczniemy, przeanalizujemy nasze błędy i z nową siłą wejdziemy w nowy sezon zawodów” - podzielił się swoimi emocjami uczestnik Mistrzostw Świata.
Aleksandra Poszwienczuk, uczestniczka drużyny kobiet, powiedziała, że mistrzostwa były bardzo interesujące i ekscytujące. „Wszystkie cztery dni były napięte, cały czas się martwiliśmy, staraliśmy się, dawaliśmy z siebie wszystko. Jestem zadowolona z mojego osobistego wyniku. Wygrałam 100-metrowy tor przeszkód, wróciłam do domu ze złotym medalem i mam nadzieję, że w przyszłości również będę osiągać dobre wyniki” - podzieliła się swoimi wrażeniami zawodniczka.
Dziesięć drużyn męskich i siedem kobiecych wzięło udział w Mistrzostwach Świata w sporcie pożarniczo-ratowniczym w Harbinie. Wśród uczestników znalazły się drużyny z Austrii, Azerbejdżanu, Białorusi, Iranu, Kazachstanu, Chin, Mongolii, Rosji, Turcji i Uzbekistanu.
