Projekty
Government Bodies
Flag Poniedziałek, 16 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
16 Sierpnia 2024, 17:29

„Nasi sportowcy rozumieli, że nie ma prawa popełnić błędu”. Sekretarz generalny Narodowego Komitetu Olimpijskiego Białorusi o Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu

16 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Występ Białorusinów na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu był udany, powiedziała w programie „Markow. Nic osobistego” na kanale telewizyjnym ONT Ksenia Sankowicz, sekretarz generalny Narodowego Komitetu Olimpijskiego Białorusi, informuje BELTA.

Na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu nasi sportowcy zdobyli jeden złoty, dwa srebrne i jeden brązowy medal. Dwa z czterech medali zostały zdobyte w trampolinie: u mężczyzn Iwan Litwinowicz obronił tytuł mistrza olimpijskiego, u kobiet Wioletta Bordiłowska zdobyła drugie miejsce. Jewgienij Zołotoj zdobył srebro w wioślarstwie mężczyzn, a Jewgienij Tichoncow został brązowym medalistą w podnoszeniu ciężarów w kategorii wagowej do 102 kg.

„Oczywiście ostatecznej oceny dokona kierownictwo. W mojej osobistej opinii występ był udany. Naszych zawodników było niewielu (17 - przyp. BELTA), mieliśmy 4 medale - więcej niż kiedykolwiek wcześniej. I jak nigdy wcześniej mieliśmy okrojony skład sportowców. A ci zawodnicy, którzy pojechali na Igrzyska, pokazali, że są tego godni, - powiedziała Ksenia Sankowicz. - Nawet ci, którzy zajęli czwarte, piąte, siódme, ósme miejsce, nie mogą powiedzieć, że nie walczyli i po prostu przyjechali do Paryża jako turyści”.

13 naszych sportowców znalazło się w pierwszej dziesiątce, podkreśliła sekretarz generalna NKO Białorusi. „Sportowcy na igrzyskach olimpijskich, którzy są w pierwszej dziesiątce, oczywiście zawsze są pretendentami do medali” - powiedziała.

Według niej presja wywierana na naszych sportowców odegrała odwrotną rolę. „Myślę, że opłaciła się trudna sytuacja, w której znaleźli się nasi sportowcy. Zawodnicy byli jeszcze bardziej zmotywowani i występowali, jak to się mówi, z taką sportową złością. Mieli coś do udowodnienia, mieli coś do osiągnięcia. Ponieważ doskonale rozumieli, że przyjechali reprezentować swój kraj - podkreśliła Ksenia Sankowicz. - Zawsze jest wewnętrzny duch. Zrozumieli, że nie ma prawa do błędu i muszą pokazać wynik teraz, drugiej szansy nie będzie”.
Świeże wiadomości z Białorusi