ENERGIA ATOMOWA
12 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Międzynarodowy program humanitarny "Misja Dobro" rozpoczął się na Białorusi i potrwa do 21 sierpnia, przekazuje korespondent BELTA.
Międzynarodowy program humanitarny "Misja Dobro" odbywa się na Białorusi już po raz trzeci. Organizatorami są Białoruski Czerwony Krzyż i Rossotrudniczestwo przy wsparciu Stowarzyszenia Centrów Wolontariatu oraz Rosyjskiej Misji Humanitarnej. Tradycyjnie z Rosji przybyli wolontariusze, aby prowadzić swoje szkolenia, warsztaty i wymieniać się doświadczeniami z białoruską stroną.
Jak zauważył szef przedstawicielstwa Rossotrudniczestwa na Białorusi, Jurij Makuszyn, dla nich jest to projekt flagowy. „Realizujemy go w wielu krajach, ponieważ Rosja ma czym się podzielić w dziedzinie wolontariatu. Zgromadzono ogromne doświadczenie. Jednocześnie interesuje nas również poznawanie doświadczeń innych krajów, a przede wszystkim naszych przyjaciół, braterskiej Republiki Białoruś” – podkreślił.
Kierownik dodał również, że celem misji, oprócz wymiany doświadczeń, jest udzielenie konkretnej praktycznej pomocy. "Kolejnym celem jest nawiązywanie kontaktów, przyjaznych więzi i stworzenie nieformalnej wspólnej przestrzeni, w której nasi wolontariusze i profesjonaliści w dziedzinach związanych z pomocą dla ludności mogliby wymieniać się doświadczeniami, zgromadzonymi praktykami oraz wspólnie pracować nad rozwiązywaniem wspólnych problemów" - dodał.
Jurij Makuszyn opowiedział, że w tym roku misja obejmie kilka obszarów. "Jednym z nich jest pomoc w sytuacjach kryzysowych. Na Białorusi istnieje duże doświadczenie w tej dziedzinie. Jednak również w Rosji zgromadzono duże doświadczenie. Biorąc pod uwagę skalę kraju, pojawiające się trudności i problemy, uważamy, że nasze doświadczenia będą przydatne białoruskim kolegom i ekspertom pracującym w tej dziedzinie. Również nasi specjaliści będą mogli czerpać coś nowego" - powiedział kierownik.
Dodał również, że zeszłoroczny temat - praca z osobami niepełnosprawnymi - również znalazł swoją kontynuację. "Ta sfera również wymaga wymiany doświadczeń, uczenia się najlepszych praktyk i ścisłej współpracy specjalistów. Widzimy bardzo dobry przykład z zeszłego roku, kiedy nasi wolontariusze nawiązali kontakty z białoruskimi kolegami i zaczęli bezpośrednio pracować nad niektórymi projektami. Mamy nadzieję, że będzie to kontynuowane" - podsumował Jurij Makuszyn.
