ENERGIA ATOMOWA
22 września, Grodno /Kor. BELTA/. W Grodnie IV Międzynarodowy festiwal sztuki lalkarskiej "Lalki nad Niemnem" rozpoczęto uroczystym pochodem, donosi korespondent BELTA.
Festiwal zgromadził około 150 uczestników z różnych zakątków Białorusi – z Brześcia, Mińska, Mohylewa i Grodna. W festiwalu biorą również udział zespoły teatrów lalek z Rosji, m.in. z Riazania, Murmańska, Petersburga, Kazania, Orenburga, Wołogdy, Sachalina. Po raz pierwszy na "Lalki nad Niemnem" przybyli aktorzy z Kazachstanu i Uzbekistanu. Jak podzieliła się Munisa Igamnazarova, reprezentująca Taszkencki narodowy teatr lalek, trupa przywiozła na festiwal koncert. "Trwa on 50 minut, a wszystkie nasze lalki są narodowe. Jest on przeznaczony zarówno dla dzieci od dwóch lat, jak i dla dorosłych. Byliśmy w wielu krajach i miastach, i nasz koncert narodowy bardzo podoba się wszystkim widzom, ludziom jest to bardzo interesujące. Przyjechaliśmy na zaproszenie, po raz pierwszy jesteśmy w Grodnie i bardzo nam się tu podoba. Architektura jest wyjątkowa, powietrze przyjemne, ale najbardziej spodobali mi się ludzie. Już w lotnisku to poczuliśmy – wszyscy są uprzejmi i kulturalni – podzieliła się Munisa Igamnazarova.
Zespół Włodzimierskiego teatru lalek również pokonał długą drogę, aby wziąć udział w festiwalu. "Wczoraj przejechaliśmy dokładnie połowę Europy. Podróżowaliśmy z Jekaterynburga do Grodna. Tam uczestniczyliśmy w festiwalu i zdobyliśmy dwa dyplomy. W Grodnie zaprezentujemy ten sam spektakl – "Muchę Cokotuchę". Grodno to wspaniałe miasto. Nie jesteśmy tutaj po raz pierwszy. Jest tu tak pięknie – urocze europejskie uliczki, architektura, kawiarnie, teatry, ludzie. Mamy cudowny, słoneczny nastrój, pasujący do pogody. Program festiwalu zapowiada się intrygująco" – podkreśliła dyrektor Włodzimierskiego teatru lalek, Jelena Bucharina.
Z Połocka przyjechała Tatiana Kirej, która prowadzi amatorski teatr lalek, założony półtora roku temu. "W planach mam obejrzenie dziewięciu spektakli, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Najbardziej oczekiwany dla mnie był spektakl "Dzikie łabędzie", na który już się wybrałam. Na podstawie tego utworu stworzyłam swój pierwszy spektakl, więc bardzo chciałam zobaczyć i porównać interpretacje. Ogólnie pragnę napełnić się energią festiwalu, zobaczyć, jak pracują profesjonaliści. Jako amator w tej dziedzinie, bardzo tego potrzebuję, by dowiedzieć się nowych, interesujących rzeczy i złapać inspirację do dalszej pracy" – podzieliła się swoimi wrażeniami.
Festiwal otwarto teatralnym pochodem, po którym w Grodzieńskim teatrze lalek zaprezentowany zostanie spektakl na podstawie dzieł Williama Szekspira "Gertruda – piękność i królowa Danii, i ten, jak mu tam, książę Hamlet…" w wykonaniu Riazańskiego teatru lalek. To, swoją drogą, wspólny projekt z Grodzieńskim teatrem lalek.
Przez pięć dni uczestnicy zaprezentują swoje spektakle zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Wśród najbardziej oczekiwanych przedstawień znajduje się spektakl "Awiator" od Tatarskiego teatru lalek "Ekijat" z Kazania (laureata Rosyjskiej narodowej nagrody teatralnej "Złota Maska") oraz starogrecka tragedia "Antygona. Mit" w wykonaniu małego teatru lalek z Petersburga. Festiwal zakończy spektakl Grodzieńskiego teatru lalek „jaJestemKsiężniczką”.
Historia festiwalu sztuki lalkarskiej "Lalki nad Niemnem" sięga 2013 roku. W tym roku odbywa się po raz czwarty.
