Ma w sobie ogień - również w wieku 33 lat. W Witebsku oficjalnie rozpoczął się "Słowiański Bazar" 

12 lipca, Witebsk /Kor. BELTA/. Międzynarodowy Festiwal Sztuki "Słowiański Bazar w Witebsku" świętował swoje 33. urodziny z duszą, odwagą i rozmachem. Gala uroczystego otwarcia forum chabrowego została zapamiętana przez fanów sztuki muzycznymi niespodziankami, ognistymi hitami i szczególną magią zjednoczenia kultur, informuje korespondent BELTA.

Kreatywność inspiruje ludzi na całym świecie. A mianowicie tutaj, w Witebsku, i na jednej placówce spotykają się ludzie różnych rodzajów sztuki. Gatunki, formaty, style, a nawet języki wykonania - kultura nie ma żadnych barier. Artyści z różnych krajów uwielbiają wielki festiwal ludowy i duchowy. W tym roku stolica północnego regionu Białorusi przyjmuje go, tuż po świętowaniu swojego 1050-lecia.

Mądre, doświadczone miasto, ale z młodą duszą, jako gościnny gospodarz na "Słowiańskim Bazarze", spotyka dziś przedstawicieli 42 krajów. Imponującą liczbę rano ogłoszono na konferencji prasowej poświęconej oficjalnemu otwarciu forum.

Osobiście pogratulować festiwalowi nowego roku twórczego rozwoju w Letnim amfiteatrze przybyły tysiące osób. Dokładniej, ponad 6 tys. - tyle mieści główna i niezmienna placówka forum.

W pierwszych minutach koncertu goście zostali zaproszeni w ekscytującą podróż "Słowiańskim ekspresem". Przewodnikami po muzycznych trasach dla pełnej sali, a jeszcze na pewno dla milionów widzów telewizyjnych, byli Jeliena Spiridowicz, Taisia Powalij, Władimir Bieriezin, Liera Kudriawcewa, Aleksander Sieriebriennikow i Polina Szuba. W ich towarzystwie czuło się serdecznie, komfortowo i niezwykle ciepło. Trzeba było przejść przez kilka epok, przypomnieć sobie przeszłość, zrozumieć teraźniejszość i spojrzeć trochę w przyszłość.

Powitano w sali Pierwsze Damy: Republiki Zimbabwe - Oxylia Mnangagwa, Republiki Federalnej Nigerii - Oluremi Tinubu i Republiki Kirgiskiej - Aigul Żaparową. Wśród widzów byli przedstawiciele państw uczestniczących w Szanghajskiej Organizacji Współpracy, pełnoprawnym członkiem rodziny której Białoruś stała się na początku lipca. Jutro na marginesie forum ministrowie kultury SOW zorganizują spotkanie.

Ziemia Witebska przyciąga i rodzi talenty, zauważyli prezenterzy, przedstawiając wykonawców. A uważni widzowie chętnie przywitali ich głośnymi oklaskami. Tutaj zabrzmiały zapalające i wzruszające przeboje Olega Gazmanowa, Taisii Powalij, Rusłana Alechno, Aliony Lanskiej i Aleksandra Jelowskich, Ani Lorak, Aleksandra Bujnowa.

"Rzadkim szczęściem jest występowanie tutaj dzisiaj na tej uroczystości. To największe wydarzenie kulturalne" - powiedział Michaił Szufutinskij o "Słowiańskim Bazarze".

Rosyjski, angielski, białoruski, ukraiński - w Letnim amfiteatrze zabrzmiały dziś kompozycje w różnych językach, w wykonaniu solowym, akompaniamencie chóru, duety. Wystawiony został na głównej scenie festiwalowej również eksperyment muzyczny. Dla widzów wyraźnie pokazano, jak młodzi artyści z powodzeniem łączą modne trendy i folklorystyczne brzmienie w swoim repertuarze. Niespodzianka zaczęła się prosto z widowni, co szczególnie zdziwiło siedzących obok gości.

Panowała tu atmosfera jedności, zauważyli to zarówno wykonawcy, jak i prezenterzy. Niektóre bloki programu poświęciły 80. rocznicę wyzwolenia Białorusi od niemiecko-faszystowskich najeźdźców. Inne - Państwu Związkowemu, którego Traktat o utworzeniu w tym roku ma 25 lat.

Nastrojowy i znany niemal każdemu przebój I Can Boogie został zaprezentowany na festiwalu w Witebsku przez zespół Baccara. Oleg Gazmanow zaproponował "Narysować marzenie", a Anatolij Jarmolenko i zespół "Siabry" zaprosili "przyjeżdżać do Białorusi".

Festiwalowi pogratulował również narodowy artysta Rosji Grigorij Leps. W tym roku został laureatem specjalnej nagrody Prezydenta Białorusi "Przez sztukę - do pokoju i wzajemnego zrozumienia". Na początku koncertu otwarcia przyjął wysoką nagrodę z rąk głowy państwa. Kilka godzin wcześniej na Alei Gwiazd przy Letnim amfiteatrze zapaliła się jego osobista "gwiazda". Artysta szczerze podziękował narodowi białoruskiemu i Prezydentowi za tak wysoką ocenę jego twórczości.

Swoje przeboje podarowali wyrafinowanej witebskiej publiczności Aleksander Sołoducha, Aleksander Bujnow, grupa Fabryka, Julia Michalczyk, Habib, Nikita Belko, Anastasia Krawczenko, Lusia Czebocina i inni.

"Jestem niesamowicie szczęśliwy, że widzę was" - powitał widzów Dima Bilan. Przyznał, że Letni amfiteatr w Witebsku to wyjątkowe miejsce, do którego powrót to przyjemność. Dima Bilan nie zdołał nawet policzyć przed występem, który to już raz wchodzi na scenę "Słowiańskiego Bazaru".

Gorące przeboje i melodyjne kompozycje o głębokim znaczeniu - widz miał nad czym się zastanowić i czym się «naładować». Niektórzy nawet rozczulali się do łez. Początek głównego wydarzenia muzycznego w kraju był niesamowicie gorący. Zakończenie oficjalnego otwarcia forum chabrowego zapowiada się na głosne. Po koncercie niebo nad Witebskiem rozświetlą świąteczne fajerwerki.

XXXIII Międzynarodowy Festiwal Sztuki "Słowiański Bazar w Witebsku" odbywa się w dniach 9-15 lipca.