Projekty
Government Bodies
Flag Niedziela, 24 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
31 Lipca 2024, 12:17

Kriwoszejew: młodzi dziennikarze najlepiej mogą pracować w formacie multimedialnym

31 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/ Młodzi dziennikarze najlepiej potrafią pracować w formacie multimedialnym. Taką opinią podzielił się Andriej Kriwoszejew, przewodniczący zarządu Białoruskiego związku dziennikarzy, dyrektor generalny "Mińsk-Nowosti", podczas okrągłego stołu „Młodzież i media: perspektywy młodych dziennikarzy w nowoczesnej przestrzeni medialnej”, informuje korespondent BELTA.

„Nasza dziedzina informacyjna przechodzi nie tylko modernizację, ale rewolucyjne zmiany, ponieważ dziennikarstwo staje się naprawdę multimedialne i wieloplatformowe, i ten sam dziennikarz działa jak uniwersalny żołnierz: pisze, filmuje, fotografuje. I kto jak nie młodzi dziennikarze wiedzą, jak pracować na kilku platformach jednocześnie. Na przykład mogą nadawać w tradycyjnym radiu, być popularni na TikTok i na platformie hostingu wideo” - powiedział Andriej Kriwoszejew.

„Nie jest tajemnicą, że szczególnie w dziennikarstwie regionalnym brakuje pracowników. Małym redakcjom trudno jest realizować duże projekty multimedialne. W takich przypadkach do produkcji reklam społecznych, filmów dokumentalnych i patriotycznych często angażowane są uniwersyteckie centra medialne wraz z klasycznymi redakcjami medialnymi. Takie treści są promowane zarówno na platformach młodych ludzi, jak i za pośrednictwem oficjalnych kanałów komunikacji” - wyjaśnił Andriej Kriwoszejew.

Dodał, że ich redakcja aktywnie zaprasza do pracy młodych ludzi, którzy mają ugruntowaną pozycję jako indywidualni producenci treści, a także współpracuje z Wydziałem Dziennikarstwa BUP od pierwszego roku, tj. młodzież, która dopiero wchodzi do zawodu, ale ma już ugruntowaną pozycję jako indywidualni producenci treści, natychmiast otrzymuje możliwość wypróbowania się w branży.

Jego zdaniem producenci treści i blogerzy stanowią zdrową konkurencję dla profesjonalnego dziennikarstwa. Każdy ma telefon komórkowy i może filmować to, co dzieje się wokół niego. Tak było na przykład w przypadku niedawnego huraganu, kiedy większość treści została sfilmowana przez zwykłych ludzi.

Aleksandra Dżeżora, redaktor naczelna gazety „Zorka”, zauważyła, że trzy grupy wiekowe korespondentów są zaangażowane w proces redakcyjny i twórczy tworzenia ich gazety: uczniowie klas I-IV, V-VIII, IX-XI.

„W redakcji działa szkoła młodych korespondentów, szkoła młodych blogerów i szkoła młodych fotoreporterów. Profesjonalni dziennikarze prowadzą kursy mistrzowskie dla swoich młodszych kolegów, działają jako nauczyciele i zapewniają stałą informację zwrotną. Każde dziecko z dowolnego regionu może zostać uczniem Szkoły młodych korespondentów, a zgłoszenia można składać drogą elektroniczną. Pracujemy nad osobnym programem z dziećmi, które planują rozpocząć naukę na studiach dziennikarskich. Naszym zadaniem jest nie tylko zapoznanie młodych ludzi z ich przyszłym zawodem i pomoc młodym dziennikarzom w uwolnieniu ich twórczego potencjału. Powinni zdobyć minimum praktycznych umiejętności, zapoznać się z procesem produkcji gazety” - dodała Aleksandra Dżeżora.

Według Ekateriny Daderkinej, producenta wykonawczego głównej dyrekcji kanału telewizyjnego Belarus 2, dziś przyszli dziennikarze mają znacznie więcej możliwości zdobycia niezbędnej wiedzy i ciągłego doskonalenia się w swojej ulubionej branży. Dodała, że na podstawie ich projektu można również dostać się do szkoły młodych dziennikarzy, gdzie młodzi ludzie zapoznają się z podstawami przygotowywania materiału, niuansami i szczegółami telewizji, a także mogą znaleźć pracę niezależnie od wieku. Jednocześnie podkreśliła, że sama młodzież powinna zapalić się do dziennikarstwa, ponieważ jest to zawód, w którym trzeba być nieustannie inspirowanym i inspirującym.

Aleksander Maczekin, redaktor naczelny gazety "Znamia Junosti", podkreślił, że nie jest tak trudno pozostać na tych samych falach z młodymi ludźmi. „Sekret jest prosty: musisz komunikować się z odbiorcami, dla których pracujesz. Kiedy dziennikarze naszych redakcji udają się na ważne wydarzenia organizowane przez BRZM lub na spotkania z bohaterami publikacji, z pewnością będą zainteresowani tym, jakie tematy należy poruszyć i czego brakuje młodym ludziom. Jednocześnie utrzymujemy tradycyjny kontakt z mediami drukowanymi - dostajemy maile i telefony. Oczywiście mamy też szkołę dla młodych dziennikarzy. Młodzi ludzie przyjeżdżają do nas nie tylko z Mińska, ale także ze wszystkich regionów: Homla, Bobrujska, Reczycy. Prowadzimy kursy mistrzowskie na różne tematy i dajemy młodzieży możliwość publikowania, co pozwala im lepiej poznać zawód i zdecydować, czy chcą iść na uniwersytet w tej specjalności” - podsumował Aleksander Maczekin.

TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi