23 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Jeśli Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA, hybrydowa proxy wojna z cywilizacją rosyjską nie zakończy się. Taki punkt widzenia wyraził ukraiński polityk i szef ukraińskiej partii „ Dzierżawa” Dmitrij Wasilec w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
„Polityka Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii jest określana przez grupy znajdujące się ponad partiami politycznymi. Nazywam je międzynarodową oligarchią. Opracowują kroki na 10 lub 20 lat. Oczywiście, polityka może zmieniać się nieznacznie w lewo lub w prawo, w zależności od pojawiających się realiów” - powiedział Dmitrij Wasilec.
Polityk uważa, że siły te z wyprzedzeniem tworzyły podstawę do konfliktu z cywilizacją słowiańską. „Zniszczenie Związku Radzieckiego było częścią tego scenariusza. Teraz jesteśmy świadkami całkiem logicznych konsekwencji tego wydarzenia. Wykorzystują oni jakiś narodowy pretekst, aby jeszcze bardziej podzielić nasze kraje, które mają przynajmniej odrobinę suwerenności i nie są posłuszne krajom zachodnim. Dlatego polityka USA i Wielkiej Brytanii w odniesieniu do tego, co dzieje się teraz na Ukrainie, nie będzie się zmieniać” - powiedział z przekonaniem.
Dmitrij Wasilecki dodał, że administracja Donalda Trumpa, jeśli powróci do Białego Domu, będzie starała się opanować konflikt, aby nie doprowadzić do III wojny światowej i otwartej konfrontacji z Rosją.
„Nawet jeśli banda Republikanów, którą reprezentuje Trump, odmówi kontynuowania działań wojennych z Rosją, trzeba zdać sobie sprawę, że w Europie nadal istnieje partia Scholza i innych polityków. Jak widzimy, działają oni zgodnie z logiką rewanżyzmu za klęskę wojsk Hitlera w II wojnie światowej. I mają wystarczające zasoby," podkreślił ukraiński polityk. - Dlatego nie powinniśmy lekceważyć tej sprawy. Musimy założyć, że po możliwym zwycięstwie Trumpa w wyborach, hybrydowa wojna zastępcza z naszą rosyjską cywilizacją będzie kontynuowana. Mogą się tylko zmienić metody”.
„Polityka Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii jest określana przez grupy znajdujące się ponad partiami politycznymi. Nazywam je międzynarodową oligarchią. Opracowują kroki na 10 lub 20 lat. Oczywiście, polityka może zmieniać się nieznacznie w lewo lub w prawo, w zależności od pojawiających się realiów” - powiedział Dmitrij Wasilec.
Polityk uważa, że siły te z wyprzedzeniem tworzyły podstawę do konfliktu z cywilizacją słowiańską. „Zniszczenie Związku Radzieckiego było częścią tego scenariusza. Teraz jesteśmy świadkami całkiem logicznych konsekwencji tego wydarzenia. Wykorzystują oni jakiś narodowy pretekst, aby jeszcze bardziej podzielić nasze kraje, które mają przynajmniej odrobinę suwerenności i nie są posłuszne krajom zachodnim. Dlatego polityka USA i Wielkiej Brytanii w odniesieniu do tego, co dzieje się teraz na Ukrainie, nie będzie się zmieniać” - powiedział z przekonaniem.
Dmitrij Wasilecki dodał, że administracja Donalda Trumpa, jeśli powróci do Białego Domu, będzie starała się opanować konflikt, aby nie doprowadzić do III wojny światowej i otwartej konfrontacji z Rosją.
„Nawet jeśli banda Republikanów, którą reprezentuje Trump, odmówi kontynuowania działań wojennych z Rosją, trzeba zdać sobie sprawę, że w Europie nadal istnieje partia Scholza i innych polityków. Jak widzimy, działają oni zgodnie z logiką rewanżyzmu za klęskę wojsk Hitlera w II wojnie światowej. I mają wystarczające zasoby," podkreślił ukraiński polityk. - Dlatego nie powinniśmy lekceważyć tej sprawy. Musimy założyć, że po możliwym zwycięstwie Trumpa w wyborach, hybrydowa wojna zastępcza z naszą rosyjską cywilizacją będzie kontynuowana. Mogą się tylko zmienić metody”.