Projekty
Government Bodies
Flag Niedziela, 24 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
08 Lipca 2024, 13:29

Ekspert: białoruskie technologie i mongolskie zasoby mogą stanowić dobre połączenie

8 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruskie technologie i mongolskie zasoby mogą stanowić dobre połączenie. Taką opinię wyraził politolog Piotr Pietrowski w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA, powracając do tematu wizyty białoruskiego przywódcy w Mongolii i podpisania umowy o przyjaźni i współpracy między dwoma krajami.

Według Piotra Pietrowskiego, kiedy mówimy o Mongolii, powinniśmy rozumieć jej szczególne położenie geopolityczne: kraj ten ma w rzeczywistości tylko dwóch sąsiadów - Rosję i Chiny. "I są to potężne państwa nuklearne w sytuacji strategicznego partnerstwa ze sobą" - podkreślił. - Oba te państwa są postrzegane przez Zachód, przede wszystkim przez Stany Zjednoczone Ameryki, jako potencjalni lub realni przeciwnicy - nie jest to ukrywane w oficjalnych dokumentach NATO. Oczywiste jest, że takie geopolityczne położenie Mongolii czyni ją interesującym obiektem dla amerykańskiej polityki zagranicznej podziału i dominacji".

Ekspert zwrócił uwagę, że system wielopartyjny powstał w Mongolii po 1991 roku i w związku z tym Aleksander Łukaszenka ostrzegł naród mongolski przed możliwymi błędami, wskazując na przykład naszego południowego sąsiada. Przesłanie jest następujące: doceniać to, co mamy, rozwijać to, co mamy, a także kłaść maksymalny nacisk na progresywny rozwój ewolucyjny. Radził również współpracować z naszymi sąsiadami.

"Stany Zjednoczone leżą nad dwoma oceanami, a Rosja i Chiny to kraje, które zapewniają co najmniej potencjał tranzytowy dla Mongolii" - powiedział Piotr Pietrowski. - Wiemy, że Siła Syberii-2 (projektowany gazociąg magistralny między złożami gazu na Syberii a Regionem Autonomicznym Xinjiang Uygur w zachodnich Chinach. - not BELTA) powinien przebiegać przez Mongolię, a to ogromna inwestycja".

Piotr Pietrowski zauważył, że struktura gospodarki Mongolii, podstawa jej siły produkcyjnej to nie tylko rolnictwo, które stanowi około 16 procent. "Ponad jedna czwarta to przemysł wydobywczy. Jest to przemysł, w którym oprócz ropy naftowej i węgla występują metale ziem rzadkich - te substancje, które są potrzebne w przemyśle chemicznym, metalurgii. Oczywiście wrogowie Mongolii chcieliby na tym skorzystać, podczas gdy przyjaciele chcieliby współpracować" – podsumował.

Według politologa Białoruś i Mongolia mają wspólny interes w tworzeniu wspólnych zakładów produkcyjnych. Taka perspektywa pozwoli lepiej zademonstrować komplementarność gospodarek. "Białoruskie maszyny i technologie w połączeniu z mongolskimi zasobami mogą dać dobry wynik" - podkreślił Piotr Pietrowski.
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi