Projekty
Government Bodies
Flag Niedziela, 24 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
04 Sierpnia 2024, 10:47

"Białoruś ma szczęście z Prezydentem". Gazmanow o tym, za co szanuje Aleksandra Łukaszenkę

4 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Artysta ludowy Rosji Oleg Gazmanow w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA powiedział, dlaczego Białoruś ma szczęście z Prezydentem.

"Białoruś ma szczęście z Prezydentem, i to duże szczęście!" - podkreślił Oleg Gazmanow. "Te czasy, które wstrząsnęły wszystkimi naszymi byłymi republikami i Rosją, Białoruś przeszła bardzo dobrze: fabryki i produkcja zostały zachowane, postawa ludzi została zachowana. Jeśli chodzi o to, jak wszystko się zmieniło: oczywiście w latach dziewięćdziesiątych (czy chcesz czy nie) wszystko było na zerwaniu, i ruina była wszędzie. Ale Białoruś w bardzo krótkim czasie (ja przecież to widzę) wyszła z tego stanu. I wszyscy byliśmy zaskoczeni, kiedy przyjeżdżaliśmy, jak to w ogóle jest - czystość, drogi! Niesamowite! To znaczy, że pojawił się gospodarz - człowiek, który orientuje wszystkich, jak należy robić, i który wie, jak należy".

"Dlatego bardzo się cieszę, że tak się stało w kraju, w którym urodzili się moi rodzice" - podkreślił artysta. "Wszyscy traktują z wielkim szacunkiem i rozumieją, że surowy, ale sprawiedliwy, i to jest głównym punktem. I w inny sposób jest niemożliwe. Uważam, że z pieriestrojki w kraju wyszli z najmniejszymi stratami, a wręcz przeciwnie, ze wzmocnieniem. Nie ma zapasów gazu, węgla, ropy. A kraj jest duży - jak to wszystko zorganizować, utrzymać, nie stoczyć się? To niezwykle trudne. Myśleć cały czas o ludziach, aby w kraju była sprawiedliwość społeczna. U nas, na przykład, wielu denerwuje się gwałtowną różnicą między ludźmi, którzy zarabiają gigantyczne kwoty, którzy szczerze kradną - znajdują takie kwoty u ludzi, którzy powinni na pensji siedzieć".

Z kolei na Białorusi nie ma tak ostrej przepaści między ludźmi. "Fundusze w kraju są odpowiednio rozdzielane" - dodał artysta. "U nas też trzeba z tym pracować bardzo poważnie: wielkie bogactwa, ale i duże straty. My też mamy szczęście: mamy lidera - daj Boże każdemu! W takich warunkach nie wyobrażam sobie, jak wytrzymuje takie obciążenie. A jednocześnie zachowuje się bardzo jasno, logicznie".

Oleg Gazmanow przyznał się również do ciepłego stosunku do Białorusi i podkreślił, że jest gotów przylatać i przyjeżdżać tu na tournee tyle razy, ile trzeba. Nie wyklucza też, że w jego repertuarze pojawi się kiedyś piosenka o naszym kraju. Jednak w tym celu artystę musi również odwiedzić inspiracja. "Nie powinno tak być: usiądę i napiszę taki hit. Może się uda. Powodzenia i pomyślności dla wszystkich mieszkańców Białorusi. Mam nadzieję, że będę częściej do was przyjeżdżał" — stwierdził.
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi