Projekty
Government Bodies
Flag Czwartek, 19 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
13 Sierpnia 2024, 22:24

"Baćka przejął kontrolę nad sytuacją i cieszę się, że mogę wrócić do domu". Łotysz o swoim zatrzymaniu na Białorusi

13 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Obywatel Łotwy Daniel Cirsis przyznał na antenie kanału telewizyjnego "Białoruś 1", że cieszy się, że sytuacja z ich zatrzymaniem na granicy z marihuaną została pozytywnie rozwiązana, donosi BELTA.

"Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę wrócić do domu. Toczyło się śledztwo, postępowanie. Dzięki Bogu, wszystko zostało rozwiązane, uznano, że nikt nie jest winny" - powiedział Daniel Cirsis.

Daniel przyznał, że wiedział, że ta sytuacja była pod kontrolą Prezydenta Białorusi. "Tak, oczywiście, że wiem. Widziałem nawet, jak o tym informowano. Baćka powiedział, że możecie do nas przyjeżdżać, ale tylko bez narkotyków, w czym absolutnie się z nim zgadzam. Żaden kraj nie akceptuje narkotyków. Wszędzie przestrzegam prawa i zasad" – zaznaczył.

Mężczyzna powiedział, że był dobrze traktowany na Białorusi. "Byliśmy traktowani dość przyjaźnie, nie mam żadnych pretensji. Mieszkaliśmy w domu, pozwolono nam wynająć mieszkanie, mieliśmy swobodny dostęp do sklepów i kawiarni. Jeździliśmy też na wycieczki. Ogólnie rzecz biorąc, byliśmy dobrze traktowani. Wszystko odbywało się zgodnie z prawem. Cieszę się, że mogę wrócić do domu. Wiedziałem, że nie jestem winny, a oni mówili, że jeśli nie jesteś winny, wszystko będzie z tobą w porządku. Więc wierzyłem i miałem nadzieję, że wszystko będzie zgodne z prawem i wszystko będzie jasne, że pozwolą nam wrócić do domu, - podkreślił Daniel. - Emocje są ogromne, że wracam do domu. Cieszę się, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem i sprawiedliwości stało się zadość. Żadnych innych emocji nie mam. Po prostu cieszę się, że wracam do domu".

Jak poinformowano, czterech obywateli Łotwy zostało zatrzymanych 26 lipca podczas przekraczania granicy. 2 sierpnia Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka podczas spotkania z mieszkańcami agromiasteczka Prudok powiedział, że polecił wyjaśnić wszystkie okoliczności związane z zatrzymaniem czterech obywateli Łotwy na Białorusi. Jak się okazało, znaleziono u nich narkotyki, za co zostali zatrzymani przez organy ścigania w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności.

Według Daniela Cirsisa, ruch bezwizowy jest popularny na Łotwie. "Z wiadomości można wnioskować, jeśli się nie mylę, że w zeszłym roku odwiedziło 207 tysięcy obywateli Łotwy. Albo w tym. To nie jest mało, można powiedzieć, że to całe miasto. Więc jest dość popularne, - powiedział. - Przyjadę na Białoruś w przyszłym roku. Przyjadę też na Viva Braslav, jak i młodzież z mojego kraju. Jak nam powiedziano, możemy odwiedzić ten kraj bez żadnych problemów, podobnie jak inne kraje. Dlatego tak, najprawdopodobniej odwiedzę Białoruś".
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi