ENERGIA ATOMOWA
23 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Wicepremier Jurij Szulejko na antenie kanału telewizyjnego STV opowiedział, jakie żniwa zbiorą białoruscy rolnicy, informuje BELTA.
Odpowiadając na pytanie, ile w tym roku zważy bochenek, Jurij Szulejko zauważył: "Nie mniej niż 10 mln ton. Powiemy tak, ponieważ jednak ten upał nie dał tego wypełnienia, którego się spodziewaliśmy, chociaż była liczba ziaren w momencie zakończenia dojrzewania, formowania ziarna bezpośrednio. Brakowało wilgoci w niektórych obszarach" - powiedział Jurij Szulejko.
Wicepremier zwrócił uwagę, że dobry wynik uzyskał obwód miński, dla którego ubiegły rok był nieurodzajny. Jego udział jest znaczący.
"Wszystko idzie zgodnie z planem - powiedział Jurij Szulejko. - Jest pogoda, jest sprzęt, ludzie i wszystko inne. Zakończymy rok w ramach naszych zadań i planów dotyczących właśnie pasz. I dzisiaj faktycznie uporządkowaliśmy sprawy z lnem. Buraki na porządku dziennym. Pierwszy milion ton został już wykopany. Liczymy na 5 mln ton, aby zrealizować swoje plany, które zakładaliśmy ostatecznie w produkcji cukru".
Wicepremier zaznaczył, że sytuacja w rolnictwie jest stabilna. Trwają jesienne prace polowe. Jurij Szulejko przypomniał, że w tym roku wcześniej niż zwykle w republice rozpoczęto zbiory. Zbiegło się wiele procesów, i organizacje rolnicze ciężko pracują, aby zakończyć prace polowe w ustalonych okresach agronomicznych.
Odpowiadając na pytanie, ile w tym roku zważy bochenek, Jurij Szulejko zauważył: "Nie mniej niż 10 mln ton. Powiemy tak, ponieważ jednak ten upał nie dał tego wypełnienia, którego się spodziewaliśmy, chociaż była liczba ziaren w momencie zakończenia dojrzewania, formowania ziarna bezpośrednio. Brakowało wilgoci w niektórych obszarach" - powiedział Jurij Szulejko.
Wicepremier zwrócił uwagę, że dobry wynik uzyskał obwód miński, dla którego ubiegły rok był nieurodzajny. Jego udział jest znaczący.
"Wszystko idzie zgodnie z planem - powiedział Jurij Szulejko. - Jest pogoda, jest sprzęt, ludzie i wszystko inne. Zakończymy rok w ramach naszych zadań i planów dotyczących właśnie pasz. I dzisiaj faktycznie uporządkowaliśmy sprawy z lnem. Buraki na porządku dziennym. Pierwszy milion ton został już wykopany. Liczymy na 5 mln ton, aby zrealizować swoje plany, które zakładaliśmy ostatecznie w produkcji cukru".
Wicepremier zaznaczył, że sytuacja w rolnictwie jest stabilna. Trwają jesienne prace polowe. Jurij Szulejko przypomniał, że w tym roku wcześniej niż zwykle w republice rozpoczęto zbiory. Zbiegło się wiele procesów, i organizacje rolnicze ciężko pracują, aby zakończyć prace polowe w ustalonych okresach agronomicznych.
