20 września, Mińsk /Kor. BELTA/. W Polsce narasta epidemia rusofobii, powiedział Jerzy Dariusz Kiełbowicz z Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa i Ochrony (Polska), doktor nauk prawnych, na międzynarodowej konferencji naukowo-praktycznej „Międzynarodowe standardy i proces wyborczy: doświadczenie i perspektywy rozwoju”, która odbywa się w Mińsku w dniach 19-20 września, donosi korespondent BELTA.
Polski profesor wystąpił w sekcji „Rola instytucji społeczeństwa obywatelskiego w poprawie procesu wyborczego: tradycje i innowacje”. Jego wystąpienie było poświęcone organizacji obserwacji wyborów i obserwatorom w polskim systemie prawnym.
Przed swoim wystąpieniem Jerzy Dariusz Kiełbowicz zwrócił uwagę na dobre przygotowanie konferencji w Mińsku, po czym zacytował Wadima Gigina, dyrektora generalnego Biblioteki Narodowej Białorusi, który powiedział, że „wśród Polaków są zdrowi Polacy”. Jerzy Dariusz Kiełbowicz zauważył, że odnosi się do „zdrowych Polaków”.
Jednocześnie zauważył, że w jego kraju „od kilku lat panuje epidemia rusofobii”.
Na przykład naukowcy z Białorusi i Rosji od kilku lat nie są zapraszani na wszelkiego rodzaju konferencje i wydarzenia w Polsce. „Nie dają im nawet wiz, żeby nie przyjeżdżali” - dodał profesor.
Jednocześnie podziękował organizatorom za możliwość udziału w konferencji w Mińsku. Zaznaczył, że zaproszenie obywatela Polski na to wydarzenie świadczy o otwartości państwa białoruskiego.
Jerzy Dariusz Kiełbowicz powiedział, że w drodze do Mińska 17 września zatrzymał się w kompleksie wojskowo-historycznym „Stara Granica”, gdzie odbywały się imprezy tematyczne. Odwiedził również Muzeum Historii Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Odwiedził kompleks pamięci „Chatyń”.
„Tak nowoczesnych muzeów jak „Chatyń”, szczerze mówiąc, nie widziałem. Polecam wszystkim” - powiedział profesor.
Polski profesor wystąpił w sekcji „Rola instytucji społeczeństwa obywatelskiego w poprawie procesu wyborczego: tradycje i innowacje”. Jego wystąpienie było poświęcone organizacji obserwacji wyborów i obserwatorom w polskim systemie prawnym.
Przed swoim wystąpieniem Jerzy Dariusz Kiełbowicz zwrócił uwagę na dobre przygotowanie konferencji w Mińsku, po czym zacytował Wadima Gigina, dyrektora generalnego Biblioteki Narodowej Białorusi, który powiedział, że „wśród Polaków są zdrowi Polacy”. Jerzy Dariusz Kiełbowicz zauważył, że odnosi się do „zdrowych Polaków”.
Jednocześnie zauważył, że w jego kraju „od kilku lat panuje epidemia rusofobii”.
Na przykład naukowcy z Białorusi i Rosji od kilku lat nie są zapraszani na wszelkiego rodzaju konferencje i wydarzenia w Polsce. „Nie dają im nawet wiz, żeby nie przyjeżdżali” - dodał profesor.
Jednocześnie podziękował organizatorom za możliwość udziału w konferencji w Mińsku. Zaznaczył, że zaproszenie obywatela Polski na to wydarzenie świadczy o otwartości państwa białoruskiego.
Jerzy Dariusz Kiełbowicz powiedział, że w drodze do Mińska 17 września zatrzymał się w kompleksie wojskowo-historycznym „Stara Granica”, gdzie odbywały się imprezy tematyczne. Odwiedził również Muzeum Historii Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Odwiedził kompleks pamięci „Chatyń”.
„Tak nowoczesnych muzeów jak „Chatyń”, szczerze mówiąc, nie widziałem. Polecam wszystkim” - powiedział profesor.