29 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Z trybuny ONZ białoruski minister spraw zagranicznych Maksim Ryżenkow zacytował fragmenty i treść dzieł znanych zachodnich pisarzy, zwracając uwagę na podobieństwa z tym, co dzieje się obecnie na świecie pod względem nagromadzonego potencjału konfliktowego, donosi korespondent BELTA.
„Kilka słów o potencjale konfliktu na naszej planecie. W pierwszym przypadku - cytat z utworu „Królowie i kapusta” O. Henry'ego: „Maleńkie narody operowe zabawiają się grą w rządy, aż pewnego dnia na ich wodach pojawia się cichy okręt wojenny i mówi im: nie psujcie zabawek!”. „Amerykański okręt...” - zauważył minister.
W drugim przypadku przypomniał Grahama Greene'a z jego „The Quiet American” w osobie oficera CIA pod przykrywką ambasady USA we Wietnamie, który szukał jakiejś trzeciej siły, aby przeprowadzić zamach stanu w tym państwie poprzez serię ataków terrorystycznych i doprowadzić do władzy siły lojalne wobec Ameryki.
Maksim Ryżenkow wspomniał również o Kurcie Vonnegucie („Człowiek bez kraju”), który nie potrafił zrozumieć, dlaczego Stany Zjednoczone i Wielka Brytania musiały zbombardować miasto Drezno pod sam koniec II wojny światowej, kiedy wszystko było już jasne, pogrzebując pod ruinami ponad sto tysięcy starców, dzieci i kobiet. „Wiemy doskonale - to zastraszanie na przyszłość” - zauważył minister.Jesteśmy przyzwyczajeni do trzeciorzędnych dzieł fiction i filmików na YouTube. Szybkie i absolutnie bezużyteczne. Przez przyzwyczajenie do tego nieskomplikowanego stylu otrzymywania informacji zapominamy o prawdach głoszonych przez wielu znanych pisarzy i humanistów. W związku z tym celowo odniosę się do trzech zachodnich pisarzy, aby przedstawić pewne podobieństwa do współczesnych wydarzeń” - powiedział Maksim Ryżenkow.
„Trzy przykłady. Jest to bardzo podobne do tego, co widzimy dziś w wielu miejscach na świecie. Jest trzecia siła, prowokacje i fikcyjny amerykański okręt, tylko większy, i to nie jeden” - powiedział Maksim Ryżenkow.
Według niego, dlatego potrzebujemy silnej i bezstronnej uniwersalnej organizacji międzynarodowej, która będzie w stanie zagwarantować równowagę na świecie, w której żaden kraj lub blok krajów nie będzie w stanie manipulować instrumentami ONZ w celu zaspokojenia własnego egoizmu i na niekorzyść międzynarodowej większości.