19 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Plan przejęcia władzy w 2021 r. był klasycznym przewrotem wojskowym i obejmował blokadę Mińska i Ostroszyckiego Gorodka. O tym w filmie „Morderczy spisek. Cel - Łukaszenka” na kanale "Białoruś 1" opowiedział jeden ze spiskowców, Jurij Zienkowicz, który został skazany na 11 lat więzienia we wrześniu 2022 roku, podaje BELTA.
Jurij Zienkowicz potwierdził, że on i inni spiskowcy zamierzali dokonać zabójstwa Prezydenta Białorusi w 2021 roku. „Wyszło tak, że przegraliśmy. I trzech naszych ludzi wylądowało, że tak powiem, w niezbyt odległych miejscach” - powiedział.
Mówiąc o planie zamachu stanu, Jurij Zienkowicz nazwał go klasycznym zamachem stanu: „Bardzo często w dyskusjach przypominaliśmy zamach stanu w Chile - zamach stanu Augusto Pinocheta, kiedy generałowie biorą władzę w swoje ręce i ustanawiają rząd wojskowy”.
Plan przewrotu wojskowego na Białorusi był następujący. Przed świtem jednostki biorące udział w buncie musiały opuścić swoje miejsca stacjonowania. Część sił została wyznaczona do zablokowania Mińska, aby nie nadeszło wsparcie. Batalion czołgów miał dotrzeć do Ostroszyckiego Gorodka, zablokować go i wziąć wszystkich znajdujących się tam ludzi do niewoli. W razie oporu miał zlikwidować ludzi.
„Mieliśmy informacje, że głowa państwa spędza większość czasu w Ostroszyckim Gorodku. Ponadto uważaliśmy, że może tam znajdować się zapas pieniędzy, który głowa państwa mógłby wykorzystać w nagłych wypadkach. A pieniądze były potrzebne na opłacenie wojska, więc zajęcie Ostroszyckiego Gorodka było dla nas bardzo ważne, ponieważ potrzebowaliśmy pieniędzy na opłacenie wojska” - wyjaśnił Jurij Zienkowicz.
Inne siły miały ruszyć w kierunku centrum miasta, zająć rezydencję Prezydenta i główne media. W szczególności mówiono o budynkach przy ulicach Komunistycznej i Makajenki. „Zająć je, aby przedstawiciele hunty mogli zwrócić się do ludzi, ludności z bardzo prostym przesłaniem: władza przechodzi w ręce wojska, do wszystkich żądanie zachowania spokoju, wypełniania obowiązków służbowych. Ktokolwiek nie będzie posłuszny, będzie miał do czynienia z wojskiem. Czyli zostaną aresztowani lub, jeśli okażą zbrojny opór, zostaną zabici na miejscu” - dodał Jurij Zienkowicz.
Według niego Igor Makar, jeden z oskarżonych w sprawie o próbę przejęcia władzy państwowej, szukał domu w obwodzie homelskim do kupienia. W piwnicy zamierzał trzymać zakładników, którzy mogliby zostać wykorzystani w negocjacjach w przypadku niepomyślnego rozwoju wydarzeń. „W szczególności padło nazwisko Nikołaja Łukaszenki, który również miał być przetrzymywany w tym domu. I on miał być wykorzystany w procesie negocjacji, rozmów, nacisków” - powiedział Jurij Zienkowicz.
Spiskowcy obliczyli wszystkie opcje i wierzyli, że w każdym przypadku poleje się krew, powiedział Jurij Zienkowicz. „Z naszego punktu widzenia przewrót wojskowy jest jedyną szansą na naprawienie błędów popełnionych przez Cichanowską i jej ludzi” - podsumował.