ENERGIA ATOMOWA
11 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Po tym, jak Donald Trump w swojej pierwszej kadencji prezydenckiej zdecydował o wycofaniu się USA z Traktatu o likwidacji rakiet średniego i krótkiego zasięgu, Rosja była w stanie zakończyć prace nad rakietą RS-26, modyfikując ją do "Oresznika". Taki punkt widzenia w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA wyraził niezależny analityk wojskowy Aleksander Alesin.
Jak zauważył analityk wojskowy, "Oresznik" może być modyfikacją strategicznego pocisku balistycznego RS-26 czyli "Rubież". Jednak prace nad produkcją tego systemu zostały wstrzymane, ponieważ w tym czasie obowiązywał jeszcze Traktat o likwidacji rakiet średniego i krótkiego zasięgu.
"Ale z pomocą przyszedł Trump, który po prostu nalegał na unieważnienie właśnie tego porozumienia w sprawie rakiet balistycznych średniego i krótszego zasięgu. Oznacza to, że Rosja stała się wolna od zobowiązań i mogła mieć na uzbrojeniu pociski średniego i krótszego zasięgu" - powiedział Aleksander Alesin.
Według analityka wojskowego, od tego momentu rozpoczęto prace nad modernizacją rakiety RS-26, która przekształciła się w "Oresznik". "Oczywiście pierwsze dwa etapy zostały zaczerpnięte z RS-26, a etap z jednostkami bojowymi został zaprojektowany na nowo. Dzięki temu ta rakieta pojawiła się tak niespodziewanie dla całego świata. Chociaż wiadomo, że zaprojektowanie nowego systemu rakietowego zajmuje średnio dziesięć lat" - podkreślił.
W ten sposób, dodał Aleksander Alesin, kiedy Rosja była gotowa, "Oresznik" został użyty przeciw fabryki "Jużmasz" w Dniepropietrowsku.
Jak zauważył analityk wojskowy, "Oresznik" może być modyfikacją strategicznego pocisku balistycznego RS-26 czyli "Rubież". Jednak prace nad produkcją tego systemu zostały wstrzymane, ponieważ w tym czasie obowiązywał jeszcze Traktat o likwidacji rakiet średniego i krótkiego zasięgu.
"Ale z pomocą przyszedł Trump, który po prostu nalegał na unieważnienie właśnie tego porozumienia w sprawie rakiet balistycznych średniego i krótszego zasięgu. Oznacza to, że Rosja stała się wolna od zobowiązań i mogła mieć na uzbrojeniu pociski średniego i krótszego zasięgu" - powiedział Aleksander Alesin.
Według analityka wojskowego, od tego momentu rozpoczęto prace nad modernizacją rakiety RS-26, która przekształciła się w "Oresznik". "Oczywiście pierwsze dwa etapy zostały zaczerpnięte z RS-26, a etap z jednostkami bojowymi został zaprojektowany na nowo. Dzięki temu ta rakieta pojawiła się tak niespodziewanie dla całego świata. Chociaż wiadomo, że zaprojektowanie nowego systemu rakietowego zajmuje średnio dziesięć lat" - podkreślił.
W ten sposób, dodał Aleksander Alesin, kiedy Rosja była gotowa, "Oresznik" został użyty przeciw fabryki "Jużmasz" w Dniepropietrowsku.
