11 stycznia, Grodno /Kor. BELTA/. Dwa partnerskie przedsiębiorstwa - spółka „Lidagroprommasz” i Lidzki Zakład Odlewniczo-Mechaniczny - zjednoczyły się w projekcie „Robimy jedną sprawę” podczas „Maratonu Jedności”, donosi korespondent BELTA.
Producenci maszyn rolniczych i żeliwa znajdują się w centrum powiatu bardzo blisko siebie, dosłownie po drugiej stronie ulicy. Z powodzeniem współpracują również przy produkcji towarów.
Samojezdne opryskiwacze, siewniki różnych typów, samojezdne agregaty i inne maszyny niezbędne dla rolników są produkowane w spółce "Lidagroprommasz". I to nie tylko dla białoruskich, ale i zagranicznych producentów rolnych: jak zauważył Eduard Szall, dyrektor spółki „Lidagroprommasz”, obecnie zakłady produkcyjne są w pełni załadowane, realizując duże zamówienie dla jednego z krajów afrykańskich.
Jak dodał Władimir Kaszlej, dyrektor Lidzkiego Zakładu Odlewniczo-Mechanicznego, współpraca leży w interesie obu przedsiębiorstw i ich zespołów. Prawie pół wieku temu jedno przedsiębiorstwo zostało podzielone na dwa zakłady, a teraz łączy je wzajemnie korzystna współpraca w ramach jednego „ Holdingu Zarządzającego "Lidselmasz”.
„Na dzień dzisiejszy cała gama odlewów żeliwnych, które są dostępne w białoruskich silnikach Mińskiego Zakładu Samochodowego, to produkty naszej produkcji, począwszy od małych, a skończywszy na dużych częściach. Około 60% naszych produktów jest eksportowanych do Federacji Rosyjskiej” - powiedział dyrektor zakładu.
Obaj menedżerowie podkreślili, że współpraca w ramach jednego holdingu przynosi obopólne korzyści. Dostarczając produkty odlewnicze do produkcji maszyn dosłownie po drugiej stronie drogi, partnerzy kształtują ceny zgodnie z zasadami wewnątrz holdingu i obniżają koszty logistyki.
To bardzo symboliczne, że "Maraton Jedności" zjednoczył dwa przedsiębiorstwa i zarówno menedżerowie, jak i ich zespoły są co do tego zgodni. Ta opinia brzmiała w kontekście prawie wszystkich pytań, które zadawali swoim dyrektorom. Ludzie byli zainteresowani wakatami w zaprzyjaźnionych organizacjach, preferencjami dla młodych specjalistów, życiem społecznym, wspólnym uczestnictwem w wydarzeniach. Taka przyjaźń jest korzystna nie tylko dla branż, ale także dla ich pracowników. Wspólnie oklaskiwano artystów, których występ był prezentem w ramach „Maratonu Jedności” - Aleksandrę Melech i Jewgienija Ermołkowicza.