ENERGIA ATOMOWA
11 stycznia, Grodno /Kor. BELTA/. Alaksandr Kotkow, kierownik działu technicznego przedsiębiorstwa i uczestnik projektu „Robimy jedną sprawę”, powiedział korespondentowi BELTA, jakie warunki są tworzone dla promocji, rozwoju zawodowego i aktywności społecznej młodych ludzi w Lidzkim Zakładzie Odlewniczo-Mechanicznym.
Aleksander Kotkow dołączył do Lidzkiego Zakładu Odlewniczo-Mechanicznego w 2016 roku i wtedy, jak przyznaje, jednym z ważnych czynników wyboru tej konkretnej firmy było dla niego między innymi wynagrodzenie. Jednocześnie bardzo podobała mu się praca. „Metal przyciąga - mówi dziś. - Wiele osób, które pracowały w firmie, a następnie zmieniły miejsce pracy, wraca tutaj”.
Z drugiej strony, Aleksander od razu zdobył mocną pozycję. Zaczynał jako inżynier-technologa, wkrótce został brygadzistą, a następnie zastępcą kierownika linii produkcyjnej. Teraz jest szefem działu technicznego. Podlegają mu projektanci, technolodzy i inni specjaliści zaangażowani w rozwój przedsiębiorstwa. W tym samym czasie ukończył studia magisterskie w BNUT, a obecnie studiuje na studiach podyplomowych.
„Jestem przekonany o stabilnym rozwoju przedsiębiorstwa i widzę tu swoją przyszłość podkreślił Aleksander Kotkow. - Widzę, jak wiele osiągnęli już ludzie, którzy przyszli do zakładu w tym samym czasie co ja. Każdego roku przychodzą do nas nowi absolwenci instytucji edukacyjnych”.
Młody człowiek dodał, że taki trend jest typowy nie tylko dla dwóch ściśle współpracujących przedsiębiorstw, które połączył projekt „Robimy jedną sprawę”, ale także dla innych w Lidzie. „Lida jest miastem przemysłowym - zauważył. - Młodzi ludzie kontaktują się ze sobą i wiemy, że wszędzie otrzymują znaczące wsparcie. Taka jest polityka państwa w zakresie wspierania młodych ludzi, która jest z powodzeniem realizowana w naszym centrum powiatowym, a także w całym kraju”.
Akademiki, wypłaty dla młodych specjalistów, mentoring - to i wiele innych rzeczy przyczynia się do zatrzymania młodych ludzi, uważa Aleksander. Wie, o czym mówi: sam pochodzi z sąsiedniego Iwie, ale jest już pełnoprawnym obywatelem Lidy, z dobrym mieszkaniem, dobrą pracą i perspektywami.
Według Aleksandra Kotkowa ukierunkowana edukacja jest również ważna dla przyciągnięcia młodych ludzi do przedsiębiorstw. Jest to gwarantowane miejsce pracy, co jest ważne. Dla zakładu to pewność, że młody specjalista przyjdzie przygotowany. Opowiedział również o aktywnym życiu młodzieży w kolektywie zakładu i nie tylko. Są to wyjazdy na biwaki, platformy dialogu, wydarzenia sportowe i kulturalne.
Po wzięciu udziału w projekcie „Robimy jedną sprawę” młody człowiek jest zainteresowany innymi wydarzeniami w ramach „Maratonu Jedności” i przygotowuje się do wzięcia w nich aktywnego udziału.
