ENERGIA ATOMOWA
18 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Zdecydowana większość Białorusinów (84,8 proc.) w ramach sondażu wskazała, że wychowaniem dzieci mąż i żona powinni zajmować się w równym stopniu. Tak uważa 87,4 proc. kobiet i 81,4 proc. mężczyzn. Z wynikami badań socjologicznych korespondenta BELTA zapoznała pracownik naukowy Centrum monitorowania migracji kadr naukowych i naukowo-pedagogicznych, przewodnicząca Rady Młodych Naukowców Instytutu Socjologii NAN Białorusi Alesia Sołowiej.
Jednym z kierunków pracy Narodowego planu działań na rzecz równości płci na Białorusi na lata 2021-2025 jest wyrównanie możliwości społeczno-ekonomicznych mężczyzn i kobiet oraz promowanie łączenia obowiązków rodzicielskich i zawodowych.
"Dzisiaj podział obowiązków rodzinnych między mężczyzną i kobietą, a także wzrost odsetka mężczyzn zaangażowanych w wychowanie, rozwój i opiekę nad dziećmi, przyczynia się do zmniejszenia podwójnego zatrudnienia kobiet na rzecz rozwoju ich potencjału osobistego i możliwości twórczych - zauważyła naukowiec. - W świadomości społecznej mieszkańców republiki utrwala się egalitarny pogląd na wypełnianie ról rodzinnych".
Pogląd ten potwierdzają dane socjologiczne uzyskane podczas republikańskiego monitorowania opinii publicznej przeprowadzonego przez specjalistów Instytutu Socjologii w lipcu-sierpniu 2024 roku. W reprezentatywnej próbie przebadano 1850 respondentów, poziom błędu nie przekracza 2,28 proc.
Według wyników sondażu, zdecydowana większość Białorusinów (84,8 proc.) uważa, że wychowaniem dzieci mąż i żona powinni zajmować się w równym stopniu. Takie zdanie podziela 87,4 proc. kobiet i 81,4 proc. mężczyzn. Według Alesi Sołowiej, sugeruje to coraz większe zaangażowanie ojców w rodzicielstwo i odpowiedzialne rodzicielstwo ze strony obojga małżonków. Potwierdza to również fakt, że według 77,2 proc. Białorusinów oboje małżonkowie powinni organizować rodzinny wypoczynek w równym stopniu (tak uważa 80,3 proc. kobiet i 73,2 proc. mężczyzn).
Zmniejszenie podwójnego obciążenia, które tradycyjnie przypisuje się kobiecie, przyczynia się do podziału obowiązków domowych między małżonków i aktywnego zaangażowania mężczyzn w ich realizację. Według 72,3 proc. Białorusinów, oboje małżonkowie powinni wykonywać prace domowe (wśród tych, którzy tak uważają, kobiety 75,1 proc., mężczyźni 68,8 proc.).
Co więcej, według połowy mieszkańców Białorusi (50,1 proc.), zarówno mąż, jak i żona powinni w równym stopniu zapewniać rodzinę finansowo (takiego zdania jest 52,1 proc. kobiet i 47,4 proc. mężczyzn). Jednocześnie trzy czwarte ankietowanych (78 proc.) uważa, że oboje małżonkowie powinni zarządzać budżetem rodzinnym w równym stopniu (77,9 proc. kobiet i 78,1 proc. mężczyzn).
Alesia Sołowiej zauważyła, że role pełnione przez mężczyzn i kobiety w rodzinie i kultywowane w świadomości społecznej mają bezpośredni wpływ na pierwotną socjalizację młodego pokolenia, przyswajanie przez dzieci pewnych kobiecych i męskich wzorców zachowań.
"Rodzina jest najważniejszą instytucją społeczną, w której kształtują się i tłumaczą role płciowe mężczyzn i kobiet w wypełnianiu obowiązków rodzinnych i domowych, a harmonijne relacje rodzinne przyczyniają się do bezpieczeństwa demograficznego naszego kraju i zrównoważonego rozwoju białoruskiego społeczeństwa"-podsumowała naukowiec.
Jednym z kierunków pracy Narodowego planu działań na rzecz równości płci na Białorusi na lata 2021-2025 jest wyrównanie możliwości społeczno-ekonomicznych mężczyzn i kobiet oraz promowanie łączenia obowiązków rodzicielskich i zawodowych.
"Dzisiaj podział obowiązków rodzinnych między mężczyzną i kobietą, a także wzrost odsetka mężczyzn zaangażowanych w wychowanie, rozwój i opiekę nad dziećmi, przyczynia się do zmniejszenia podwójnego zatrudnienia kobiet na rzecz rozwoju ich potencjału osobistego i możliwości twórczych - zauważyła naukowiec. - W świadomości społecznej mieszkańców republiki utrwala się egalitarny pogląd na wypełnianie ról rodzinnych".
Pogląd ten potwierdzają dane socjologiczne uzyskane podczas republikańskiego monitorowania opinii publicznej przeprowadzonego przez specjalistów Instytutu Socjologii w lipcu-sierpniu 2024 roku. W reprezentatywnej próbie przebadano 1850 respondentów, poziom błędu nie przekracza 2,28 proc.
Według wyników sondażu, zdecydowana większość Białorusinów (84,8 proc.) uważa, że wychowaniem dzieci mąż i żona powinni zajmować się w równym stopniu. Takie zdanie podziela 87,4 proc. kobiet i 81,4 proc. mężczyzn. Według Alesi Sołowiej, sugeruje to coraz większe zaangażowanie ojców w rodzicielstwo i odpowiedzialne rodzicielstwo ze strony obojga małżonków. Potwierdza to również fakt, że według 77,2 proc. Białorusinów oboje małżonkowie powinni organizować rodzinny wypoczynek w równym stopniu (tak uważa 80,3 proc. kobiet i 73,2 proc. mężczyzn).
Zmniejszenie podwójnego obciążenia, które tradycyjnie przypisuje się kobiecie, przyczynia się do podziału obowiązków domowych między małżonków i aktywnego zaangażowania mężczyzn w ich realizację. Według 72,3 proc. Białorusinów, oboje małżonkowie powinni wykonywać prace domowe (wśród tych, którzy tak uważają, kobiety 75,1 proc., mężczyźni 68,8 proc.).
Co więcej, według połowy mieszkańców Białorusi (50,1 proc.), zarówno mąż, jak i żona powinni w równym stopniu zapewniać rodzinę finansowo (takiego zdania jest 52,1 proc. kobiet i 47,4 proc. mężczyzn). Jednocześnie trzy czwarte ankietowanych (78 proc.) uważa, że oboje małżonkowie powinni zarządzać budżetem rodzinnym w równym stopniu (77,9 proc. kobiet i 78,1 proc. mężczyzn).
Alesia Sołowiej zauważyła, że role pełnione przez mężczyzn i kobiety w rodzinie i kultywowane w świadomości społecznej mają bezpośredni wpływ na pierwotną socjalizację młodego pokolenia, przyswajanie przez dzieci pewnych kobiecych i męskich wzorców zachowań.
"Rodzina jest najważniejszą instytucją społeczną, w której kształtują się i tłumaczą role płciowe mężczyzn i kobiet w wypełnianiu obowiązków rodzinnych i domowych, a harmonijne relacje rodzinne przyczyniają się do bezpieczeństwa demograficznego naszego kraju i zrównoważonego rozwoju białoruskiego społeczeństwa"-podsumowała naukowiec.
