3 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. W projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA zastępca kierownika wydziału ds. pracy edukacyjnej i naukowej - kierownik działu edukacyjno-metodycznego wydziału Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Akademii Wojskowej Andriej Bogodel wyraził opinię, że broń oparta na nowej zasadzie fizycznej postawiła świat na krawędzi.
„Broń na nowej zasadzie fizycznej to broń laserowa i inna broń o wysokiej częstotliwości, inne systemy, mówi się nawet, że rzekomo istnieje broń klimatyczna. Możemy wrócić do HAARP, który kiedyś stał na Alasce, ale z jakiegoś powodu wojsko go porzuciło, oddało, czyli coś nie zadziałało, coś nie wyszło. Niemniej jednak kwestia, w tym broni klimatycznej, jest również, moim zdaniem, bardzo ostra. Wszystkie te systemy naprawdę postawiły świat na krawędzi” - powiedział Andriej Bogodel.
Zwrócił uwagę na fakt, że broń nuklearna nie jest elementem, który może dziś zniszczyć ludzkość, ponieważ jest ograniczona międzynarodowymi ustaleniami i umowami. „A to, co wymieniamy, te systemy, nawet nie zdajemy sobie w pełni sprawy (z ich niebezpieczeństwa - not. BELTA). Ta sama broń biologiczna, która ma również zupełnie nowe podejście, wykorzystujące laboratoria - powiedział Andriej Bogodel, powołując się na przykład potencjalnej choroby X, która była omawiana na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos oraz na ćwiczenie Event 201, które odbyło się w 2019 roku w Nowym Jorku przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa przy wsparciu Fundacji Billa i Melindy Gatesów. - Oznacza to, że nie rozumiemy jeszcze w pełni i nie zdajemy sobie sprawy z tego, co zasadniczo czeka ludzkość”.
„Wszystko, co zostało przyjęte, w tym w deklaracji końcowej szczytu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, wiele osób mogło nie zwrócić uwagi, ale jest tam wiele kwestii, a mianowicie przestrzeń kosmiczna pod względem tego, że nie powinna być w żaden sposób zmilitaryzowana, to znaczy wyścig zbrojeń nie powinien być tam rozszerzany. Jest to zapisane w samej deklaracji” - dodał ekspert.
Andriej Bogodel stwierdził, że wiele uwagi na szczycie OUBZ poświęcono również komponentowi nie mniej ważnemu niż broń, a mianowicie sztucznej inteligencji. „W końcu to systemy sztucznej inteligencji, które są obecnie opracowywane, powinny zastąpić ludzi w niektórych elementach. Przede wszystkim mówimy o tym, że jeśli istnieje kierunek tej sztucznej inteligencji, to istnieje komponent ideologiczny, który określa, w jaki sposób ta lub inna funkcjonalność powinna być wykonywana, a drugą platformą jest komponent techniczny. Na podstawie której platformy to wszystko zostanie stworzone, to określi, kto ostatecznie poprowadzi tę sztuczną inteligencję. Ponieważ bez względu na to, jak bardzo tego nie chcemy, człowiek nadal pisze te algorytmy, tworzy te sieci neuronowe - powiedział. - A jeśli nie mamy tej platformy, to oczywiste jest, że skończymy na platformie tych państw, które są bardziej zdolne w tym kierunku. Oczywiście jest to ważny aspekt. Tym aspektem należało zająć się wczoraj".